Anulował paragony, ukradł prawie 100 tys. złotych. Ten proceder mrozi krew w żyłach

26-letni mężczyzna pracujący w outlecie wykorzystywał porzucone przez klientów i dokonywał fikcyjnych zwrotów. Dzięki temu udało mu się oszukać swojego pracodawcę na kwotę przekraczającą 50 tysięcy złotych. W obliczu takich sytuacji branżowe media oferują wskazówki dotyczące zabezpieczenia się przed tego typu oszustwami.
Fikcyjne zwroty w gdańskim outlecie
Jakiś czas temu kierownicy jednego z gdańskich outletów zorientowali się, że w kasach brakuje sporej ilości gotówki. Odkrycie to zmusiło ich do powiadomienia policji o tym, że brakuje pieniędzy. Konieczne było również dokładne sprawdzenie kamer monitoringu. Okazało się, że 26-letni pracownik, wykorzystując paragonów pozostawionych przez klientów, przeprowadzał fikcyjne zwroty.

Na jaw wyszło to, że całe działanie trwały od kilku miesięcy, mężczyzna w ciągu tego czasu dokonał aż 60 transakcji. Ostatecznie 26-latek został zatrzymany przez policję i postawiono mu zarzut oszustwa na kwotę przekraczającą 50 tysięcy złotych.

Kolejne oszustwa ujrzały światło dzienne
Okazuje się, że sytuacja z gdańskiego outletu to nie jedyny przypadek tego typu oszustwa. W ostatnim czasie doszło do kilku takich rzeczy. Zamojska policja przekazała niedawno informacje o sprawie z udziałem 40-letniej pracownicy supermarketu, która dokonywała fikcyjnego wystawiania dokumentów zwrotu towarów.
Dzięki temu, na własny użytek, wypłacała z kasy pieniądze. W ciągu zaledwie jednego miesiąca kobieta zrealizowała kilkanaście takich transakcji. Straty, jakie sklep poniósł w wyniku jej działań, oszacowano na ponad 1,5 tys. zł.
Dalsza część tekstu pod filmem.
Przypadek z Kościerzyna
W Kościerzynie natomiast 18-latek pracujący w pizzerii dopuścił się kradzieży, poprzez anulowanie paragonów pozostawionych przez klientów i w efekcie ukradł z kasy prawie 8 tysięcy złotych. Podobne działania prowadził 19-latek z Garwolina. Policja szacuje, że mężczyzna okradł swojego pracodawcę na ponad 90 tysięcy złotych.
Jak się okazało, uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczył na spłatę rat kredytu swojej mamy i na zakup samochodu.

Jak się chronić przed takimi oszustwami?
Tego typu oszustwa zdarzają się bardzo często i należy się przed nimi odpowiednio zabezpieczyć. Portal „dlahandlu.pl” zachęca konsumentów do zabierania paragonów ze sobą, co na pewno utrudni oszustom kradzież i ograniczy ich możliwości.
Chroni to nie tylko klientów, ale również sklepy przed stratami finansowymi - przekazał portal
Dodatkowo branżowy serwis podkreśla, że ważne są z perspektywy właścicieli częste kontrole punktów sprzedaży, a także dokładne szkolenie pracowników w kwestii uczciwej pracy.
Sprawdź przepis na pyszną surówkę z buraków. Zobacz, jak prawidłowo gotować parówki.





































