Wyszukaj w serwisie
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy
Smakosze.pl > Produkty > Biedronka pokazała, jak się u nich pracuje. Ludzie nie wytrzymali. „Tyrania, mobbing i nic więcej”
Aleksandra Proch
Aleksandra Proch 28.07.2023 14:34

Biedronka pokazała, jak się u nich pracuje. Ludzie nie wytrzymali. „Tyrania, mobbing i nic więcej”

realia pracy w Biedronce
Materiał YouTube z kanału Do Roboty / Wikipedia / Szymcio123456789 / CC BY-SA 4.0

Biedronka opublikowała w swoich mediach społecznościowych krótki film. Przedstawia on po krótce jak wygląda codzienna praca w sklepie. Pod materiałem momentalnie pojawiły się setki nieprzychylnych komentarzy. Internauci nie pozostawili na sieci handlowej suchej nitki.

Wstrząsające fakty dotyczące pracy w Biedronce

Najbardziej znana sieć handlowa w Polsce opublikowała na Facebooku film promocyjny. W zamyśle miał on pokazać, jak wygląda przykładowy dzień pracy w sklepie. Pod materiałem natychmiast wylała się jednak fala krytyki. Pracownicy wyznali w komentarzach całą prawdę o realiach zatrudnienia w Biedronce.

Materiał wideo pokazuje codzienne czynności, które wykonują zatrudnione w sklepie osoby. Na ekranie widzimy dobrą organizację, porządek oraz zadowolonych pracowników. Setki komentarzy pod postem twierdzi jednak zupełnie coś innego. Jaka jest prawda o pracy w Biedronce?

Zwykła jajecznica może się schować. Turecki patent jest idealny na śniadanie, obiad i kolację

Biedronka sprowokowała gorącą dyskusję

Głośny filmik pojawił się Facebooku na profilu „Praca w Biedronce”. Pod postem w zawrotnym tempie zaczęły pojawiać się kolejne komentarze. Część z nich była pozytywna, ogromna jednak większość wypominała sieci handlowej kłamstwa dotyczące realiów zatrudnienia.

Bzdura, śmiech na sali, tak to nie wygląda. Pracowałam w Biedronce i w życiu już bym tam nie wróciła

-czytamy pod postem.

Komentujący mieli Biedronce wiele do zarzucenia. Wśród głównych zarzutów powtarzała się niedostateczna ilość pracowników. To z kolei skutkować miało nadmiarem obowiązków, przez co jedna osoba wykonywała obowiązki, które w normalnych warunkach rozłożone byłyby co najmniej na troje ludzi.

Pracowników przydałoby się dwa razy więcej na każdej zmianie, żeby można wykonać wszystkie zadania wyznaczone odgórnie. A tak to przeważnie jedna osoba wykonuje pracę paru osób

-tłumaczy w komentarzu jedna z pracownic Biedronki.

Samo to, że rekrutujecie nie wystarczy. Trzeba zwiększyć liczbę osób pracujących na każdej zmianie

-dodaje.

Przepracowanie to nie jedyny zarzut, jaki mieli pracownicy do Biedronki. Mocnym oskarżeniem okazał się także mobbing. Wytknięto też dyskryminacji, nierówne płace, śmieciowe umowy oraz pokrętne warunki awansu

Nawet najlepszy marketing nie pomoże Wam w pozyskaniu pracowników. Założenia to jedno...praktyka to drugie. W większości miejsc toksyczne zachowania, wprowadzanie pracownika w błąd przez przełożonych, uprzedzenie i dyskryminacja

-wyrzuca w swoim komentarzu p. Agnieszka.

Sieć ma na to jedną odpowiedź. Proponuje niezadowolonym osobom kontakt z Biurem Obsługi Pracownika.

Problemy zdrowotne na skutek pracy w Biedronce?

W komentarzach pojawiały się przerażające treści. Niektóre osoby uskarżały się na pogorszenie stanu zdrowia, związane z wykonywaniem obowiązków.

Szkoda, że tylko takie filmiki nagrywacie, a tak naprawdę on nie ma nic wspólnego z rzeczywistością

-nie wytrzymała kolejna internautka.

Czasu nie ma nawet na to żeby iść siku, bo się robi wszystko na raz! Ja musiałam zemdleć na kasie, żeby w końcu zaczęli mnie puszczać na przerwę!

-kontynuuje wzburzona.

Kolejne komentarze mówią o tym, że w sklepach uniemożliwiano im pójście na zwolnienie chorobowe. Przy dostarczaniu L4 Biedronka miała posądzać pracowników o symulowanie.

Radio ZET zwróciło się o komentarz bezpośrednio do Jeronimo Martins. To właśnie ta firma jest właścicielem sieci handlowej Biedronka. Odpowiedź nadeszła, jednak nie wynika z niej nic konkretnego. Komunikat zapewnia jednak, że każdy z pracowników może liczyć na pełne wsparcie.

Wspominane wideo pokazuje krótki fragment dotyczący jednej ze zmian w sklepie i powstało z udziałem pracowników sklepu. Odnosząc się do treści internetowych komentarzy, należy mieć na uwadze, że obraźliwe wypowiedzi mogą dotknąć konkretne osoby, które pomagają nam w trakcie codziennych zakupów. Jesteśmy otwarci na informację zwrotną i działamy w sposób systemowy, dlatego nasi pracownicy mają zagwarantowaną możliwość anonimowego zgłaszania ewentualnych nieprawidłowości do Biura Obsługi Pracowników, a każdy zgłoszony sygnał jest sprawdzany przez doświadczony zespół koordynatorów do spraw relacji pracowniczych

To nie pierwsze skargi pracowników w stronę Biedronki. Swoje 3 grosze do niedoli zatrudnionych dokładają bezczelni klienci sklepu.

Źródło: Facebook Praca w Biedronce, Radio Zet