Przypalony bigos? Nic straconego, wiemy jak go uratować
Bigos cieszy się ogromną popularnością w kuchni polskiej. Przede wszystkim to aromatyczne danie, które poza rewelacyjnym smakiem dostarcza naszemu organizmowi to, co najważniejsze. Nie od dziś wiadomo o tym, że kapusta to źródło witamin i minerałów, których potrzebujemy do prawidłowego funkcjonowania.
Przez cały rok przyrządzamy w swoich domach to niezwykłe danie, jednak największą popularnością cieszy się w trakcie świąt czy rodzinnych spotkań, które poparte są wyjątkowymi okolicznościami.
Możemy podawać go w formie przekąski razem ze świeżym pieczywem. Jeśli chodzi o gotowanie bigosu, najczęstszym problemem jest jego przypalanie się do garnka. Całe szczęście są pewne sposoby, dzięki którym szybko uratujesz swoją potrawę.
Bigos możemy podawać na różne sposoby
Jest wiele przepisów na idealny, aromatyczny bigos. Coraz większą popularnością cieszy się jego bezmięsna wersja, która nie odbiega w smaku od tej klasycznej. Przepis na bigos bez dodatku mięsa podawaliśmy w tym artykule.
Choć wielu z nas bigos kojarzy się z długimi godzinami w kuchni, jesteśmy w stanie przyrządzić go już w 30 minut. Polacy pokochali ten błyskawiczny przepis. Pisaliśmy o nim tutaj. Zachęcamy do jego wykorzystania, jeśli nie masz zbyt dużo czasu na gotowanie, a wiesz, że gościom marzy się ta aromatyczna potrawa.
Sprawa komplikuje się, kiedy mimo idealnych proporcji, bigos się przypala. To może wpłynąć na smak całej potrawy. Podajemy sposoby na to, w jaki sposób poradzić sobie z kulinarną wpadką.
Sposoby na uratowanie przypalonego bigosu
Przede wszystkim należy pamiętać o tym, żeby nie mieszać nerwowo całej potrawy. Przypalony aromat może dzięki temu przejść do reszty bigosu, która pozostała nienaruszona. Szybkie mieszanie jest często bezwarunkowym odruchem, jednak lepiej tego nie robić.
Zamiast tego warto wziąć czysty garnek i przełożyć do niego nieprzypaloną część dania. Należy dokładnie ją oddzielić. Do oddzielonego już bigosu wkładamy korek od wina lub dwa, a następnie gotujemy przez około minutę, cały czas mieszając. Korek od wina wchłonie w siebie nieprzyjemny aromat spalenizny, dzięki czemu będziemy mogli cieszyć się nienaruszonym daniem. Po kulinarnej wpadce nie będzie śladu.
Jeśli bigos przypalił się naprawdę mocno, warto wzbogacić go o dodatkowe przyprawy. Ich zadaniem będzie stłumić nieprzyjemny aromat. Szczególnie przydatny będzie tutaj kminek czy majeranek. Warto po zastosowaniu powyższych porad wstawić bigos do schłodzenia po wcześniejszym wystudzeniu. Po całej nocy w lodówce i ponownym podgrzaniu przed podaniem woń spalenizny nie będzie wyczuwalna.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Czy można włożyć gorącą potrawę do lodówki? Wszyscy tkwiliśmy w wielkim błędzie
Zostały Ci fusy po kawie? Nie wyrzucaj, włóż do zlewu lub lodówki, efekt Cię zaskoczy
Zacznie się od jutra i potrwa tylko przez 3 dni. Polacy nie dowierzają, trzeba się śpieszyć
źródło: polki.pl
