Były pracownik ujawnia sekrety McDonald's
McDonald's zdobył ogromną popularność na całym świecie. W praktycznie każdym większym mieście można znaleźć restauracje sieci, przez co dostęp do tego fast fooda jest praktycznie nieograniczony. Każdy wszak rozpoznaje charakterystyczne żółte logo.
Praca w lokalach sieci jest częstym wyborem młodych ludzi, dla których McDonald's staje się pierwszym poważnym zawodowym doświadczeniem. Dzięki temu mogą rozpocząć swoje zawodowe życie znacznie łatwiej. Jeden z byłych pracowników wyjawił sekret, który może zszokować fanów tego typu jedzenia.
McDonald's skrywa liczne sekrety?
Były pracownik jest użytkownikiem portalu Reddit, na którym zamieścił swoją wiadomość. Pisał w niej, aby nie zamawiać jedzenia w żadną niedzielę - według niego, tego dnia w lokalach nie ma żadnych kierowników i pracownicy nie przykładają tak dużej wagi do swojej pracy, jak zwykle.
Przez to jakość wydawanych posiłków może być gorsza, a niekiedy z pewnością istnieje szansa na łamanie zasad BHP. Jego post nie ma jednak żadnych dowodów, które mogłyby potwierdzać owo stwierdzenie, więc warto przyjąć je z przymrużeniem oka.
Komentarz innych pracowników sieci
Pod wątkiem na Reddicie rozgorzała spora dyskusja, w której udział brali nie tylko zwykli internauci, lecz również obecni pracownicy McDonald's. Oni również zdecydowali się wyjawić kilka tajemnic, które niekiedy wydają się być wręcz niewyobrażalne.
Na naszej stronie możesz znaleźć mnóstwo innych wiadomości, które mogą zaspokoić twoją ciekawość. Przeczytaj ten artykuł, w którym wyjawiamy recepturę na inny ciekawy przepis czyli pastę z kiszonych ogórków. W tym tekście wskazujemy czy sos sojowy jest zdrowym zamiennikiem przyprawy maggi.
Źródło: ready made, Pexels
Jak wspomina jeden z nich, niektórzy pracownicy mówią swoim klientom, że maszyna do lodów jest zepsuta i nie jest w stanie wydać słodkiego przysmaku. Tak naprawdę pracownikowi ma się nie chcieć wykonywać tej czynności, więc woli spławić konsumenta.
Ten sam człowiek dodaje również, że jeden z byłych menadżerów lokalu został zwolniony po tym, jak na światło dzienne wyszedł nielegalny proceder, którego się dopuszczał. Menadżer miał bowiem sprzedawać na swoich przerwach narkotyki.
Czy ich historie są wiarygodne?
Jak wyżej wspomnieliśmy, żaden z krytyków sieci nie zaprezentował dowodów potwierdzających ich słowa. Trzeba jednak przyznać, że taka negatywna renoma nie sprzyja zwiększaniu ilości klientów przez sieć, a niektórzy mogą się przez nią zrazić do spożywania jedzenia w lokalu.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: kuchnia.wp.pl
