Wziął chipsy i wrzucił do wrzątku. Nie mógł się powstrzymać, jego reakcja wyjawiła wszystko

To nie przepis, a raczej przestroga przed próbowaniem niektórych przepisów. Popularne w sieci „lifehacki” mają ułatwiać nam życie i wzbogacać jadłospis. Jednak, choć niektórzy twórcy chcą dobrze, często wychodzi jak zwykle.
Makaron z serem i cheetosami
Youtuber Jarvis Johnson przyjrzał się kilku przepisom, które znalazł w sieci. Co więcej, był na tyle lekkomyślny, by spróbować je odtworzyć. Z drugiej strony, owszem – można zarzucić mu marnowanie jedzenia, jednak w dobrej wierze. Zrobił to ku przestrodze dla nas wszystkich.
Youtuber przyjrzał się nie świetnym przepisom, często prezentowanym przez doskonałych kucharzy, których łatwo znaleźć w mediach społecznościowych. Przeciwnie, odwiedził zakamarki TikToka w poszukiwaniu najdziwniejszych dziwadeł. Tak trafił na pomysł makaronu z cheetosami.

Mac'n'cheetos
Mac'n'cheese to potrawa dobrze znana w amerykańskiej szybkiej kuchni. Makaron w gęstym serowym sosie brzmi jak typowa potrawa kuchni włoskiej. W wydaniu Jankesów jest przeważnie jadany jako gotowe danie – z mikrofalówki albo z proszku. W tym ostatnim wydaniu wystarczy ugotować makaron, zasypać zawartością dołączonej do opakowania torebki, wymieszać i gotowe.
Dalsza część tekstu pod filmem.
Wydawałoby się więc, że trudno jest nagrać „przepis” dla takiego dania. Jednak Getti, tiktokerka, której przyjrzał się Johnson, postanowiła nadać oryginalny sznyt temu daniu. Użyła superostrych cheetosów, z którymi zrobiła rzecz mrożącą krew w żyłach.

Najgorszy przepis na makaron z serem
Getti postanowiła „podkręcić smak” dania, prezentując mac'n'cheese z pudełka zagotowany w masie z cheetosów. Te, znane także w Polsce, chipsy o serowym posmaku, występują także w wariancie ekstraostrym oraz chili z posmakiem limonki. To zainspirowało kucharkę do przygotowania jej dania.
Getti wrzuca więc chipsy do zagotowanej wody. Do paczki ostrych dodaje jeszcze trochę limonkowych, by nadać całości smak limonki. „Gdybyż był lepszy sposób, by nadać czemuś smak limonki. Na przykład… limonka” – komentuje Johnson. Z chipsów w wydaniu Getti powstaje czerwona gęsta masa. Do niej youtuberka wrzuca ugotowany makaron oraz serowy proszek. Całością delektuje się na wizji.

Głupi patent na makaron z Cheetos
Odtwarzając jej przepis youtuber otrzymał potrawę, której nie był w stanie zjeść. Nagrywająca go partnerka zaś musiała wyjść do drugiego pomieszczenia, żeby odciąć się od wątpliwego zapachu potrawy. Johnson zapakował większość nieudanego sosu do słoika, ale okazało się, że tam zmienił się on w twardą, pozbawioną struktury masę.
Śmiechom nie byłoby końca, gdyby nie to, jak wiele podobnych „przepisów” krąży po sieci. Niektóre z nich mają szansę się udać. Często są to klasyczne dania, przerobione tak, by na siłę wykorzystać niecodzienny składnik albo zareklamować dziwną sztuczkę. Można więc próbować szczęścia w przygotowaniu podobnych dań. Lepiej jednak zwracać uwagę na sprawdzone techniki prezentowane przez zaufanych kucharzy.
Wypróbuj też przepisy na niezwykłe pierogi i zamienniki majonezu w sałatce jarzynowej.






































