Smakosze.pl Show-biznes od kuchni Dramat po wizycie Książula. „Nie zgodziłybyśmy się na jego przyjazd do naszej jadłodajni”
Fot. YouTube/KSIĄŻULO

Dramat po wizycie Książula. „Nie zgodziłybyśmy się na jego przyjazd do naszej jadłodajni”

7 listopada 2024

Sława Książula zatacza coraz szersze kręgi. Po tym, jak odwiedził jeden z barów w Warszawie, lokal ten padł ofiarą sukcesu – zarówno youtubera, jak i swojego własnego.

Książulo w barze na Mokotowie

Książulo to kontrowersyjna postać , ale jedno przyznać muszą mu chyba zarówno fani, jak i przeciwnicy. Youtuber wybrał bardzo umiejętnie niszę, by prowadzić w niej kanał poświęcony recenzjom kulinarnym. Podczas gdy inni krytycy chętnie zaglądają do modnych lokali, Szymon Nyczke odwiedza często miejsca zapomniane przez boga i historię.

W ten sposób na jego celowniku znalazł się bar w Urzędzie Dzielnicy Żoliborz. W jednym odcinku Książulo odwiedził go razem ze swoim przybocznym Wojkiem , a kuchnia zrobiła na nich bardzo dobre wrażenie. Do tego stopnia, że przyznali odznakę „Muala”, swoją pieczęć aprobaty, która ma dawać klientom znać, że Nyczke z Wojasem dobrze tu zjedli.

książulo przed ratuszem
Fot. YouTube/KSIĄŻULO
Kroję ziemniaki z ogórkiem i zalewam tym sosem. Sałatka smakuje lepiej niż szóstka w lotka

Bar na Mokotowie ofiarą Muala

O sile zasięgu Nyczkego w mediach społecznościowych niech świadczy to, co stało się potem. A stało się, że obserwowany przez 1,7 mln osób youtuber zainspirował swoich widzów do masowych wizyt w barze. Wizyt tak licznych, że prosta jadłodajnia ugięła się pod ciężarem swojej popularności.

Zaczęłam mieć myśli, czy nie zamknąć tego lokalu. Wcześniej stołowali się tutaj głównie mieszkańcy, a teraz przychodzi do nas mnóstwo osób, a nasi stali klienci nie mają siły, aby tyle czasu spędzać w kolejkach. Przed przyjazdem Książula nie wiedziałyśmy, że youtuber odwiedzi nasz bar i nakręci o nim film. Gdybyśmy wiedziały, że skutkiem tego nagrania będzie taki ruch, to nie zgodziłybyśmy się na przyjazd Książula do naszej jadłodajni – powiedziała „Portalowi Warszawskiemu” właścicielka baru.

Restauracja z nadmiarem gości

O Książulu można z pewnością powiedzieć, że spodziewa się podobnych relacji. Przyklejając swoją odznakę zdarza mu się z góry przepraszać za zwiększony ruch , którego spodziewa się w kolejnych dniach, i idące za nim wymagania wobec kuchni . Jednak tym razem po raz pierwszy, jak twierdzi, spotkał się z zarzutami.

Mi też się do tej pory wydawało, że jakby chodzi w takich biznesach o to, żeby ten ruch był. Nie wiem, co mogę poradzić (…). Ogólnie tam po prostu było bardzo smacznie i fajne ceny, więc powiedziałem "muala", no tak to działa, o to chodzi – powiedział.

Nie jest nowością, że restauracje nie wytrzymują czasem popularności po publikacji szczególnie przychylnej recenzji czy przyznaniu nagrody. Co dopiero powiedzieć o barze w urzędzie, który nie ma we zwyczaju przyjmować rezerwacji i regulować liczby gości. Miejsce karmiące głodnych nieczęsto staje się celem turystyki koneserów restauracji .

Recenzent kulinarny nie ma jednak obowiązku pytać restauratorów o zgodę na publikację swojej recenzji . Sytuacja jest nietypowa, bo i nietypowy jest kontent Książula. Sytuacje takie jak nagła popularność budki z kebabem czy baru w przychodni są wpisane w koszty nietypowej działalności youtubera.

Wypróbuj też przepisy na pastę jajeczną i sernik marzenie Heni Foks .

naklejanie muala
Fot. YouTube/KSIĄŻULO
Dzielę mandarynki na pół i podsmażam na patelni. Prawdziwy hit na święta i nie tylko
Lepiej nie jedz grzybów, jeśli jesteś w tym wieku. Ryzykujesz zdrowiem
Obserwuj nas w
autor
Przemysław Bociąga

Redaktor portalu Smakosze.pl. Z zawodu dziennikarz, prywatnie miłośnik kuchni i 
kuchennych historii. Pisze i mówi – nie tylko o jedzeniu – w wielu serwisach internetowych 
i drukowanych magazynach. Wszystkożerca.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: jakub.kossakowski@smakosze.pl
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy