Kupiła dziecku gofra na Mazurach. Zbladła, gdy zobaczyła cenę
Ceny posiłków podczas wakacji potrafią niemile zaskoczyć. Inflacja szaleje wszędzie, od gór, przez Mazury, aż po polskie morze. Pewna kobieta właśnie na mazurach postanowiła kupić dziecku słodką przekąskę w postaci gofra. Cena, którą zobaczyła na paragonie po prostu wbiła ją w ziemię.
Cena gofrów na Mazurach zaskoczyła turystkę
Polacy zdążyli przywyknąć do wysokich cen. Gdy trzeba zaciskamy zęby i płacimy krocie za produkty spożywcze. Trudno odmówić sobie apetycznej przekąski, zwłaszcza w okresie urlopów. Właśnie teraz pewna turystka została zaskoczona ceną gofrów na Mazurach.
Dogadzanie dzieciom podczas wyjazdów wiąże się z dużymi dodatkami. Właśnie takich oczekiwała matka, która wraz z dziećmi pojechała na Mazury. Po spojrzeniu na paragon aż zaniemówiła z wrażenia. Cena za słodkie przysmaki była niższa, niż się spodziewała.
Babcia nauczyła mnie robić najlepszą paprykę konserwową. Ten dodatek działa cudaGofry na Mazurach w wyjątkowo niskich cenach
Do redakcji portalu edziecko.pl napłynęło zaskakujące zdjęcie. Czytelniczka przesłała fotkę paragonu, którą zrobiła na Mazurach. Uwieczniła na niej kwotę, którą zapłaciła za gofra z bitą śmietaną i owocami. Sprzedawca policzył za niego raptem kilkanaście złotych.
Byłam przygotowana na nieco wyższą cenę, stąd moje zdziwienie
-napisała kobieta.
Tegoroczne „paragony grozy" przyzwyczaiły nas do znacznie wyższych cen. Okazuje się, że można oferować ten przysmak za całkiem rozsądne pieniądze. Turystka za swoją porcję zapłaciła jedynie 17 złotych.
Kobieta wyznała, że podobne kwoty obowiązywały w wielu różnych lokalach. Takie ceny gofrów na Mazurach to nie wyjątek, ale reguła. W turystycznych miejscowościach można spodziewać się dużo wyższych kwot. To naprawdę miłe zaskoczenie.
Ceny gofrów i lodów na Mazurach są niezwykle przyjazne dla portfela
Matka poza gofrem kupiła także lody. Na przysłanym zdjęciu paragonu widzimy, że zamówiła 2 kulki. Lody razem z gofrem i bitą śmietaną kosztowały jedyne 29 złotych. Nad morzem nierzadko trzeba tyle zapłacić za samego gofra.
Kobieta wyznała jednak, że po gofrze z owocami od razu widać było oszczędność. Na przekąsce zabrakło takich smakołyków, jak truskawki, maliny czy borówki. Ich ceny na rynku spowodowały by, że gofr musiałby kosztować znacznie więcej. Sprzedawca postawił na arbuza, brzoskwinie w puszce, kiwi i śliwki.
Połączenie owoców może być mało standardowe. Najważniejsze jednak, że gofry były smaczne i wywołały uśmiech na twarzy dzieci.
Koniec narzekania o owocach. Mimo wszystko gofr był dobry i zjedlibyśmy go drugi raz. Cena atrakcyjna. Czego wymagać więcej?
- podsumowała zadowolona kobieta.
Polski celebryta miał mniej szczęścia do ceny za gofry. Najsmaczniejsze i najtańsze gofry zrobisz samodzielnie w domu.
Źródło: edziecko.pl