Pracuje w Biedronce, powiedział czego zazdrości Lidlowi. Tej oczywistości nikt się nie spodziewał
Wojna cenowa między Biedronką a Lidlem trwa w najlepsze. Dyskonty prześcigają się w promocjach i w udowadnianiu klientom, który z nich jest najlepszy i najtańszy. Teraz głos zabrał jeden z pracowników Biedronki. Powiedział, czego zazdrości osobom zatrudnionym w Lidlu.
Biedronka i Lidl konkurują
Lidl i Biedronka należą do największych i najbardziej popularnych dyskontów w Polsce. Niemal od początku te sieci sklepów rywalizują ze sobą. Od wielu miesięcy trwa wojna na reklamy, promocje i prześciganie się w pomysłach na przyciągniecie klientów.
Zarówno Biedronka, jak i Lidl twierdzą, że są najlepsze wśród dyskontów. W reklamach udowadniają, że ceny są bardziej stabilne niż te u konkurencji i bardziej atrakcyjne dla klientów. Ci zdążyli się już przyzwyczaić do wojny Biedronki i Lidla na ceny, reklamy i promocje.
Za tą rybą przepadają za granicą, jest zdrowsza od dorsza. Polacy nic o niej nie wiedząPracownik Biedronki o Lidlu
Teraz głos postanowił zabrać jeden z pracowników Biedronki. Mężczyzna, który jest użytkownikiem TikToka i tam prezentuje się jako biedronek_2024, zamieścił krótki film. Widać na nim wózek wypełniony pomarańczowymi cenówkami, które tak dobrze znają klienci tej sieci.
Pracownik Biedronki powiedział w opublikowanym filmie na TikToku:
W takim momencie właśnie kochani zazdroszczę ludziom, którzy mają ceny elektroniczne. Serdecznie pozdrawiam!
Pracownik Biedronki wymownie przemieszał ręką papierowe cenówki, które wypełniały wózek. Zadaniem mężczyzny było umieszczenie cen produktów w odpowiednich miejscach na półkach. Wymaga to wiele pracy.
Elektroniczne cenówki w Lidlu
Elektroniczne cenówki już od lata ubiegłego roku obowiązują w Lidlu. Oznacza to, że ceny są na bieżąco aktualizowane z sytemem. Klientów nie spotykają niemiłe niespodzianki przy kasie. Pracownikom Lidla dzięki temu “odpada” żmudny obowiązek, czyli umieszczanie papierowych cenówek przy produktach.
Tego właśnie osobom zatrudnionym w Lidlu zazdrości pracownik Biedronki. Patrząc na wózek wypełniony papierowymi cenówkami, można zrozumieć jego postawę. W niektórych sklepach Biedronki istnieje już podobny system, jak w Lidlu. Jednak nie jest on jeszcze wprowadzony na dużą skalę w sieci dyskontów. Pisaliśmy o tym, jak rozpoznać w sklepie, że mandarynki nie mają pestek. Radziliśmy, jak gotować kalafior, by nie wydzielał przykrego zapachu.
Źródło: TikTok/biedronek_2024, ofeminin.pl