Praktycznie nie ma w nim pomidorów. Ten ketchup jest najgorszy
To uniwersalny dodatek, który praktycznie wszyscy mamy w domu. Jednak czy wiecie, co właściwie w nim jest? Teoretycznie powinien zawierać pomidory, ale nie zawsze tak to wygląda. Dietetyk Michał Wrzosek ostrzega przed tymi ketchupami.
Z czego zrobiony jest ketchup?
Zawsze warto mieć go w kuchennej szafce. Ketchup super komponuje się z frytkami, idealnie pasuje do nuggetsów z kurczaka i parówek. Tego pomidorowego sosu nie może też zabraknąć do tostów. Co właściwie zawiera opakowanie ketchupu?
Im większa zawartość pomidorów w ketchupie, tym lepiej. Do tego dobrze, jeśli sos nie zawiera dużej ilości cukru i konserwantów. W sklepach znajdziemy sporo ketchupów. Które z nich wypadają najgorzej? Sprawdził to dietetyk Michał Wrzoesek, który na swoim kanale na YouTubie przygotowała zestawienie 3 najgorszych ketchupów.
Tych ketchupów unikaj
Michał Wrzoesek jest dietetykiem, który prężnie działa w mediach społecznościowych. Pokazuje zdrowe i tanie produkty, po które warto sięgać. Poza tym sprawdza składy i podpowiada, czego lepiej nie kupować.
W jednym ze swoich ostatnich filmów zajął się 3 ketchupami, których skład jest naprawdę słaby. W pierwszej kolejność dietetyk sprawdził skład popularnego ketchupu firmy Tortex w wersji łagodnej.
- Ma tylko 34% koncentratu, a w składzie: skrobia, woda i benzoesan sodu, który w nadmiarze może przyczyniać się do nasilenia stanu zapalnego w organizmie - wyjaśnia na filmie Michał Wrzoesek.
Popularny ketchup z tragicznym składem
Kolejnym ketchupem, który sprawdził dietetyk, był produkt firmy Pudliszki. Niestety ten popularny sos nie wypadł lepiej. W składzie ma tylko 62% koncentratu pomidorów i sporo kalorii. To również jeden z droższych ketchupów w zestawieniu.
Na koniec ketchup ze zdecydowanie najgorszym składem, czyli ketchup Kamis. Michał Wrzoesk określa ten produkt, jako „woda z dodatkiem koncentratu”. Produkt zawiera 2 razy mniej pomidorów niż w ketchupy dobrej jakości. Zdecydowanie lepiej go unikać.
Zanim zdecydujecie się na konkretny produkt, koniecznie sprawdźcie też jego skład. Zobaczcie też, jaka nowa opłata pojawiła się w Biedronce. Będziecie zaskoczenie.
