To już oficjalne, od dziś wchodzą nowe przepisy. Żabki mogą dostać nawet 100 tysięcy kary
Sklepy działające pod szyldem Żabki mają ciężki orzech do zgryzienia. Chodzi o zmieniające się przepisy dotyczące zakazu handlu w niedzielę 2023. Jeśli placówki pozostaną otwarte w ten dzień tygodnie, mogą zostać nałożone na nie dotkliwe kary. O całej sytuacji wypowiedzieli się przedstawiciele sieci.
Zakaz handlu w niedzielę 2023 uderzy w Żabkę?
Zakaz handlu w niedzielę 2023 czekają wielkie zmiany. Do tej pory przedsiębiorcy korzystali z furtki, którą stworzyły dla nich przepis covidowe. Te zakładały, że w ostatni dzień tygodnia dopuszczalne jest otwieranie placówek na potrzeby przyjęcia niezbędnego zaopatrzenia. Żabka korzystała z tej luki, umożliwiając klientom zakupy mim formalnie obowiązującego zakazu.
Stan epidemiologiczny został w Polsce zniesiony z końcem czerwca. Już od 1 sierpnia modyfikacji ulegną także przepisy dotyczące zakazu handlu w niedzielę 2023. Czy Żabki będą zmuszone do zamknięcia swych progów, a może wybiorą płacenie wielotysięcznych kar? Biuro prasowe wydało w tej sprawie oświadczenie.
Dlaczego wcześniej na to nie wpadłam? To jeszcze łatwiejsze niż gołąbki bez zawijania
Jak zakaz handlu w niedziele 2023 wpłynie na pracę sklepów Żabka?
Zapisy w prawie, które powstały w związku z epidemią COVID-19 stworzyły franczyzobiorcom Żabki niebywałą okazję. Przepisy zezwalały bowiem na wykonywanie pracy przez osoby zatrudnione nawet w niedzielę. Mieli oni wykładać na półki niezbędne produktu, takie jak mąka, ryż czy papier toaletowy. W rzeczywistości ta możliwość wykorzystywana była w zgoła inny sposób.
Prowadzący Żabkę, pod pozorem przyjmowania towaru, umożliwiali robienie w niedzielę zakupów. Praktyka ta była możliwa dzięki udostępnianiu kas samoobsługowych. Klienci płacili za sprawunki, a w tym czasie pracownicy przez cały czas byli obecni w sklepie. Jak Żabka poradzi sobie z nadchodzącymi zmianami, dotyczącymi zakazu handlu w niedziele 2023?
Za łamanie przepisów dotyczących zakazu handlu w niedziele grożą niebotyczne kary. Można zapłacić za to nawet 100 tys. złotych. Przy uporczywym omijaniu prawa możliwa jest także kara ograniczenia wolności. Wiemy, co na ten temat ma do powiedzenia Żabka.
Żabka zajęła stanowisko w sprawie zakazu handlu w niedziele 2023
Portal Money.pl zwrócił się do sieci Żabka z zapytaniem. Redaktorzy chcieli wiedzieć, czy przepisy dotyczące zakazu handlu w niedzielę 2023 wpłyną na działanie sklepów. Wszyscy wiemy że to właśnie w większości Żabek możliwe było zrobienie niedzielnych zakupów. Odpowiedź nie pozostawia złudzeń.
Z naszych informacji wynika, że większość z nich [franczyzobiorców - przyp. red.] otwiera sklepy w dni objęte ograniczeniami, korzystając z wyłączenia dla przedsiębiorców działających we własnym imieniu i na własny rachunek, prowadząc sprzedaż osobiście
-czytamy w komunikacie prasowym.
Oznacza to, ze o ile właściciel samodzielnie będzie prowadził sprzedaż w niedzielę, może to robić zgodnie z prawem. Niedopuszczalne jest jednak zatrudnianie w tym celu osób do pomocy. Przedstawiciele Żabki poświęcili tej kwestii szczególną uwagę.
Według naszej wiedzy było to rozwiązanie prawne stanowiące jedynie dodatkowe wsparcie, z jakiego korzystali wybrani franczyzobiorcy sieci Żabka, chcący prowadzić sprzedaż w niedzielę, dlatego nie przewidujemy znaczących zmian w statystyce działalności placówek w dni objęte ograniczeniami
-brzmi dalsza część komunikatu.
Biuro prasowe dodało też, że wszyscy franczyzobiorcy zostali poinformowani o zmianach przepisów dotyczących zakazu handlu w niedzielę 2023. Od dziś na terenie sklepu może przebywać jedna osoba z obsługi i musi być to właściciel placówki. Czas pokaże, czy sprzedaż w niedzielę będzie się odbywała zgodnie z przepisami. Z tego artykułu dowiesz się wszystkich szczegółów, dotyczących zmiany obowiązujących przepisów. Z końcem roku zakaz handlu w niedzielę czeka kolejna rewolucja.
Źródło: money.pl
