Czy koniczyna łąkowa jest jadalna?
Koniczynę łąkową, wbrew jej nazwie nie spotkacie tylko i wyłącznie na łące. Rośnie ona również na polach i przestrzeniach miejskich. Jeśli się wam poszczęści, może pojawić się nawet na waszych trawnikach.
To właśnie na trawnikach czuje się ona bardzo dobrze i szybko się rozprzestrzenia. Dlatego ogrodnicy nie przepadają za tą rośliną, a nawet traktują ją jak chwasta, co jest ogromnym błędem. Zamiast ją plewić, lepiej ją zerwać i wykorzystać w kuchni.
Kiedy zbierać koniczynę?
Koniczyna łąkowa kwitnie od kwietnia bądź maja do okolic września, a do owocowania potrzebuje zapylenia krzyżowego. Zainteresowani jej niezwykłymi właściwościami powinni zbierać przede wszystkim główki kwiatowe z szypułką i górnymi liśćmi, choć jadalne są wszystkie jej części.
Ważne jednak, by nie spożywać korzeni na surowo, można je jeść dopiero po wcześniejszym ugotowaniu. W celach leczniczych wykorzystuje się natomiast ususzoną koniczynę.
Jak suszyć koniczynę?
Koniczynę, z której później będziemy chcieli przygotować leczniczy napar najlepiej suszyć w przewiewnym i zacienionym miejscu. Po ususzeniu należy przechowywać ją w szczelnych pojemnikach lub papierowych torbach.
Taki susz można wykorzystać do zrobienia zdrowotnych naparów. Łyżkę suszu wystarczy zalać wrzątkiem i parzyć pod przykryciem przez 15 minut. Nie powinno się przekraczać trzech szklanek napoju dziennie.
Źródło: Pixabay/gefrorene_wand
Jakie są zalety spożywania koniczyny łąkowej?
Koniczyna łąkowa zawiera wiele drogocennych składników. Są to przede wszystkim witaminy C i E oraz kwasy fenolowe, salicylowy, olejki eteryczne, flawonoidy, kobalt, miedź, wapń, potas, mangan, cynk, żelazo, krzem, siarkę i wiele innych.
Wyciągi z kwiatów i ziela koniczyny nie tylko reguluje apetyt, trawienie i wypróżnianie, ale również pobudzają pracę wątroby i pęcherzyka żółciowego. Napar jest przede wszystkim polecany osobom zmagającym się z niestrawnościami.
Koniczynę docenią przede wszystkim kobiety, które szukają zioła pomocnego przy łagodzeniu objawów menopauzy, a także chcących opóźnić procesy starzenia się komórek, gdyż ma ona właściwości antyoksydacyjne.
Niegdyś wierzono, że czerwona koniczyna wpływa na powiększenie biustu, jednak nie ma badań potwierdzających tę tezę. Często dodaje się ją jednak do suplementów mających wpłynąć na rozmiar piersi ze względu na wysoką zawartość roślinnych estrogenów.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
źródło: Poradnik Zdrowie, Gazeta Mosina