Jedz do obiadu zamiast ziemniaków. Wysoki poziom cukru odejdzie w zapomnienie

Tzw dodatek skrobiowy do obiadu to nie tylko zapychacz. Ma on wpływ na to, jak syci nas posiłek – nie tylko dzięki swojej objętości, lecz także dzięki właściwościom. Dlatego przyjrzyjmy się zamiennikom ziemniaków.
Indeks glikemiczny i kasza gryczana
Jeszcze do niedawna dieta – przynajmniej w potocznym rozumieniu – oznaczała tylko liczenie kalorii. Co nam jednak po nim, skoro nawet najchudsza szyneczka może pozostawić nas w poczuciu niedosytu, który od razu zajadamy połową tabliczki czekolady? W ten sposób można przestrzegać diety od wielkiego dzwonu, np. przygotowując się na sezon bikini. Ale jak żyć na dłuższą metę?
Tu na scenę wchodzi indeks glikemiczny – pojęcie nienowe, ale coraz częściej dostrzegane nie tylko przez dietetyków. W największym uproszczeniu IG to zdolność posiłku do podnoszenia poziomu we krwi insuliny – hormonu, który reguluje poziom cukru, lecz także nasz apetyt.
Na kłopoty – kasze
Kłopot z ziemniakami polega więc na tym, że po ugotowaniu ich indeks glikemiczny jest całkiem wysoki – może wynosić nawet 95. Tymczasem kasza gryczana, nawet ugotowana, oscyluje w okolicach 50. Zaliczana jest więc do produktów o niskim IG, zalecanych w cukrzycy, insulinooporności i podobnych stanach.
Dalsza część tekstu pod filmem.
Czy to najważniejszy argument stojący za zamianą ziemniaków na kaszę gryczaną? Być może. Ale może i nie – w końcu to dopiero początek, a nie koniec listy zbawiennych jej właściwości. Zacznijmy więc od tego, że praktycznie każda kasza warta jest uwagi. Produkty zbóż lub pseudozbóż właśnie w ten sposób podane dają naszemu organizmowi najwięcej z siebie.
Kasza gryczana – bogata w witaminy i minerały
Zboża mają bowiem to do siebie, że ich bogactwo zlokalizowane jest w dużej mierze w okrywach nasiennych. To tam czai się błonnik, który dodatkowo reguluje pracę przewodu pokarmowego i białka, które dają nam sytość. W kaszach mieszkają też liczne witaminy i mikroelementy.
I tak, regularne jedzenie kaszy gryczanej zapewnia nam podaż między innymi manganu, żelaza, fosforu, miedzi czy magnezu. Mamy w niej także witaminy z grupy B oraz przeciwutleniacze – polifenole i flawonoidy. Substancje te opóźniają starzenie się komórek, hamują rozwój nowotworów i działają przeciwzapalnie.
Zdrowe kalorie z kaszy gryczanej
Oczywiście kaszy gryczanej nie będziemy reklamować jako produktu niskokalorycznego. Sto gram ugotowanej kaszy to 340 kalorii. Nie o to jednak chodzi. W końcu skądś te kalorie oraz te węglowodany mieć w diecie musimy. Kasza tymczasem, jak widać, jest ich świetnym źródłem.
Świetnym tym bardziej, że bardzo mało kłopotliwym. Kaszę – jasną lub paloną, bo w dwóch rodzajach występuje w sprzedaży – po prostu wystarczy ugotować. Ta ciemna świetnie pasuje do gulaszy, policzków wołowych czy podobnych dań z czerwonego mięsa. Pamiętajmy tylko, by nie gotować jej (ani żadnych innych zbóż) w foliowym woreczku, z którego drobinki plastiku niepotrzebnie przedostają się do naszego jedzenia.
Kasza gryczana świetnie sprawdza się jako dodatek do mięsa mielonego w gołąbkach czy kotletach. Cudowne są – okraszone mięsem lub nie – pierogi z nią w roli farszu. Jednak, gdziekolwiek wyobraźnia nas poniesie, kasza gryczana będzie świetnym (i przede wszystkim zdrowym) składnikiem posiłku.
Wypróbuj też przepisy na łazanki z młodej kapusty i zapiekankę z kiełbasą.





































