Liście laurowe to przyprawa, którą chętnie wykorzystujemy w rozmaitych potrawach. Jednak może stanowić dla nas nie lada zagrożenie. Wyjaśniamy, dlaczego powinniśmy usuwać liście laurowe z dań przed ich podaniem. Ta wiedza może nawet uratować nam życie.
Liście laurowe w naszej kuchni
Liście laurowe dodają smaku i aromatu wielu potrawom. Trudno bez nich wyobrazić sobie bigos, kapuśniak czy zupę rybną. Ta popularna przyprawa ląduje też w barszczu, pasztetach, czy galaretkach mięsnych. Liście laurowe oprócz smaku mają też dobroczynne właściwości dla naszego zdrowia.
Obniżają poziom cukru i redukują zły cholesterol. Pobudzają też układ trawienny i ułatwiają odchudzanie. Niestety liście laurowe mogą być dla nas śmiertelnie niebezpieczne. Powinniśmy pamiętać, żeby przed podaniem potraw, wyjąć z nich tę przyprawę. Dlaczego warto to zrobić?
Koniec z żywym karpiem w Wigilię? Posłowie chcą znaczących zmian w prawie
CZYTAJ DALEJWyjmij liście laurowe z potraw przed podaniem
Liście laurowe są bardzo sztywne i mają niezwykle ostre krawędzie. To stanowi ogromne niebezpieczeństwo dla osób, które jedzą potrawy właśnie z tymi przyprawami. Liściem laurowym możemy się skaleczyć, a nawet zadławić. Dlatego przed podaniem dania, musimy wyjąć tę przyprawę z garnka.
Niektórzy miażdżą liście laurowe i zostawiają je w daniu. Jest to też bardzo niebezpieczne, bo zmiażdżone liście trudniej dostrzec i wyłowić z potrawy. Tym samym wzrasta ryzyko zadławienia lub skaleczenia się podczas jedzenia. Ważne, by pozbyć się tej przyprawy z garnka i dopiero potem podać danie.
Liść laurowy poza talerzem z daniem
Jeśli jednak trafimy na liść laurowy, to wyplujmy go. Będzie to najlepsze i najbardziej bezpieczne rozwiązanie. Warto pamiętać, że liście laurowe w ogóle nie miękną podczas gotowania. Niektórzy uważają, że są toksyczne dla ludzi. Nie jest to prawdą.
W sposób toksyczny działają wyłącznie na niektóre szczepy bakterii i grzyby. W niewielkich ilościach nie są toksyczne dla ludzi. Warto jednak pamiętać o zachowaniu umiaru podczas używania tej przyprawy w kuchni. Pisaliśmy, dlaczego warto włożyć liście laurowe do lodówki. Radziliśmy też, by dodać je do gotującego się bobu.
Źródło: onet.pl, mojegotowanie.pl
Przepis siostry Anastazji na szarlotkę jest niemal legendarny. Nie ma lepszego ciasta na jesień
CZYTAJ DALEJ
Przenigdy nie wyrzucaj dojrzałych bananów. Zrobisz z nich obłędny chlebek
CZYTAJ DALEJ
