„Masło jest tym, co czyni jedzenie przyjemnym". Takie sztuczki z jego udziałem zdradza utalentowana kucharka
Masło jest kulinarnym odpowiednikiem miłości. To pierwsza rzecz, jakiej dowiadujemy się z książki Adriany Marczewskiej pod prostym tytułem „Masło”. Autorka z czułością opowiada w niej o tej dobrze znanej kostce tłuszczu zwierzęcego. Jeśli zdaje ci się, że o maśle wiesz o wszystko, lektura szybko wyprowadzi cię z błędu, a przy tym pozytywnie zaskoczy.
Bez masła ani rusz
Adriana Marczewska to dziennikarka kulinarna i szefowa kuchni. Uważni obserwatorzy mogą pamiętać ją z 4 edycji programu Top Chef. Prowadzi własną firmę cateringową oraz program w Kuchnia+. Niedawno wydała pierwszą książkę, którą poświęciła właśnie masłu. Znany produkt pokazuje tam w zupełnie nowym świetle.
„Masło" to nie tylko przepisy. Znajdziemy tu również ciekawostki oraz „Maślane opowieści", czyli krótkie rozmowy ze znajomymi, znanymi także i nam ze świata kultury. Wszystkie one dotyczą masła, oczywiście. Po lekturze będziesz wiedzieć nie tylko, kto jest największym producentem masła na świecie, ale także czym różnią się poszczególne wyroby w zależności od ich pochodzenia i jak przyprawia się masło w Afryce. Jeśli zaś zastanawiasz się, które masło najlepiej wziąć ze sklepowej półki, ta książka da ci wszystkie odpowiedzi.
Historia masła
Chcesz wiedzieć skąd w ogóle pochodzi masło? Podczas lektury wszystko stanie się jasne. Rys historyczny podany w lekkiej i nieco humorystycznej formie zainteresuje każdego. Nie zabraknie także maślanych cytatów autorstwa znanych postaci – znalazło się nawet miejsce dla wybitnego polskiego lekarza, Tytusa Chałubińskiego.
Z książki dowiecie się, że: w Indiach masło ma znaczenie religijne, a Francuzi tak samo przysłużyli się popularyzacji tego produktu, jak i sprowadzili na niego poważną katastrofę. Tłuszcz z mleka krowy amerykańskiej będzie w smaku zupełnie inny, niż ten z mleka krowy europejskiej. Chcecie poznać szczegóły? Koniecznie sięgnijcie po tę książkę.
Masło dla ducha i dla ciała
W publikacji nie brak pochwał masła, autorka nie pominęła jednak kwestii zdrowotnych – rozprawia się z mitami na temat szkodliwości tego produktu i podpowiada, na co jedzenie masła pomaga. Jeśli może być smacznie,a do tego zdrowo, czego chcieć więcej?
Nie bójcie się masła! - uspokaja autorka
Adriana Marczewska przypomina, że masło to produkt naturalny, w przeciwieństwie do swoich kuzynów spod znaku margaryny. Tłuszcze trans i barwniki czy śmietanka i opcjonalny dodatek soli? Wybór po takim przedstawieniu sprawy wydaje się oczywisty.
„Jeśli nie jesteś pewien, ile masła użyć, dodaj więcej"
Autorką tych nieco humorystycznych słów jest amerykańska autorka książek kucharskich Julia Child. Jej zamiłowanie do masła podziela bez wątpienia Adriana Marczewska. Na kartach swojej książki zgromadziła ponad 11 przepisów na rozmaite potrawy tworzone z udziałem tego tłuszczu. Znajdziemy w niej więc śniadania, sosy, zupy, dania główne a także desery. Objaśnienia przepisów są krótkie i zwięzłe. A fotografie pełnią rolę służebną, wiadomo, że tu ma być przede wszystkim smacznie.
Pierwszy przepis opisany jest najdokładniej. Dowiadujemy się z niego bowiem jak stworzyć swoje własne domowe masło. Autorka w sposób przystępny doradza rodzaj śmietanki, podpowiada czas oczekiwania, metody ubijania, a nawet to, jak przechowywać własnoręcznie przygotowaną kostkę.
„Masło" to pozycja skierowana do szerokiego grona czytelników. Przy pomocy jednego produktu przeprowadza nas przez szeroki przekrój zdobyczy sztuki kulinarnej. Przekonaj się, jak wielu odsłon masła jeszcze nie znasz, o ilu nie miałaś pojęcia, że w ogóle istnieją. Tylko tyle i aż tyle z 1 kostki.
Adriana Marczewska, „Masło", Wydawnictwo Pascal, cena 89,99 zł
