Mój dziadek przechowuje marchew tylko tak. W środku zimy będzie świeża jak prosto z ziemi
Latem wszystkie warzywa i owoce smakują, nie inaczej jest z marchewkami. Zimą z reguły mamy dostęp do produktów ze szklarni lub importowanych, którym wiele brakuje. Mój dziadek ma jednak patent na przechowywanie marchewek.
Jego trik jest banalny, działa długimi miesiącami i pozwala cieszyć się wybornym smakiem niemal do wiosny. Co więcej, nie wymaga on posiadania piwnicy czy ziemianki - dlatego to idealne rozwiązanie dla mieszkających w blokach, bez dostępu do takich miejsc.
Marchewka świeża długie miesiące
Każdy z nas spotkał się z problemem krótkiej daty przydatności warzyw. Szczególnie dotyczy to tych z marketu. Często wystarczy tylko kilka dni, aby marchewki, pietruszki czy ziemniaki zrobiły się sflaczałe i nieapetyczne.
Dzieje się tak między innymi dlatego, że czas od zebrania z pola danego produktu, do wystawienia na marketowej półce jest długi. Klienci nie wiedzą też jak długo trwała dostawa czy przechowywanie w magazynie, za co płacą później szybkim psuciem się towaru.
Jak długo przechowywać marchewki?
Podstawą są oczywiście warzywa z dobrego i zaufanego źródła - tak można mieć, chociaż częściową pewność, że asortyment jest świeży i najlepszej jakości. Oczywiście na pierwszym miejscu powinny być dary z własnego ogródka, bo w ten sposób znamy każdy etap uprawy marchwi.
Gdy mamy już wybrane i zakupione warzywa, czas na skonstruowanie małego magazynu. Mój dziadek robił tak przez lata, a jego marchewki uchodziły za najświeższe i najsmaczniejsze. Do projektu potrzebujesz dużego plastikowego pojemnika i trochę ziemi. Z takim zestawem, korzenie wytrwają mnóstwo czasu.
Sposób na długie przechowywanie marchewek
Na dnie pojemnika rozsyp odrobinę ziemi i ułóż na niej marchewki. Ważne, aby te nie stykały się ze sobą. Przysyp je ziemią i powtarzaj proces, aż wypełnisz całość.
Mój dziadek ustawia pojemnik w piwnicy, jednak sprawdzi się każde inne miejsce, w którym jest sucho, ciemno i stosunkowo wilgotno.
Pamiętaj, by nie myć warzyw wodą, a wyczyścić je tylko na sucho. Inaczej mogą bardzo szybko ulec zepsuciu. Warto również odciąć z nich końcówkę, żeby nie puszczały natki w czasie magazynowania.
