Nikt mi nie wierzy co wlewam do żeberek. Taki obiad zawsze wychodzi
Prosty przepis, niewiele składników, ale gwarantowany efekt. Te pieczone żeberka to prawdziwe arcydzieło. Amerykańską naturę tego przepisu ujawnia jeden dodatek do marynaty, który odpowiada za głęboki smak i obłędny kolor tego dania.
Pieczone żeberka
Tłuste wieprzowe mięso, które samo odchodzi od kości. Ta rozkosz dla podniebienia rozpowszechniła się ze Stanów Zjednoczonych, gdzie barbecue, czyli grillowanie, to element narodowego dziedzictwa . Z mięsną kuchnią tego kraju kojarzymy właśnie aromatyczne sztuki w nieco słodkawym i trochę chrupiącym wydaniu.
Ale jest jeszcze jedna rzecz, którą kojarzymy z amerykańskim jedzeniem. Jest nią cola . O dziwo, ten napój odnajduje się w naszym przepisie. I to właśnie on odpowiada za charakter tego dania. Wypróbujmy wieprzowinę marynowaną w coli.
Cola do marynaty
Zestawienie mięsa, pełnego tzw. tłustego smaku czyli umami, ze słodyczą coli i miodu oraz kwasowością ketchupu, odpowiada tutaj ze niezwykły efekt. Poza tymi składnikami nie potrzeba zbyt wiele więcej. Warto pamiętać, że to danie należy zacząć przygotowywać wcześniej. Żeberka, żeby były miękkie, muszą bowiem spędzić w piekarniku co najmniej półtorej, a czasem i dwie godziny . Można za to mięso przygotować jeszcze poprzedniego dnia i marynować w lodówce .
Składniki
- 1 kg żeberek wieprzowych
- 2 cebule
- Szklanka coli
- ⅓ szklanki ketchupu lub sosu barbecue
- 50 g miodu
- 4-5 ząbków czosnku
- Sól, pieprz
Pieczemy żeberka
Żeberka wieprzowe dzielimy, kiedy są jeszcze surowe, rozkrawając mięso między kośćmi. Oprószamy je solą i pieprzem. Cebule kroimy w pióra.
W osobnej misce przygotowujemy marynatę, mieszając pozostałe składniki, w tym czosnek przeciśnięty na prasce lub posiekany. Marynatę mieszamy z mięsem i cebulą i odstawiamy na kilka godzin do lodówki. Wyjmujemy na blat kuchenny co najmniej na 30-60 minut przed pieczeniem, aby doprowadzić mięso do temperatury pokojowej . Produkty wykładamy do naczynia żaroodpornego i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni. Pieczemy pod przykryciem. Po ok. półtorej godziny można sprawdzać, czy mięso jest już miękkie – powinno bez problemu odchodzić od kości. Zdjęcie wyróżniające pochodzi z filmu na YouTube, z kanału Uwaga Babcia Gotuje.
Wypróbuj też przepisy na surówkę w stylu azjatyckim i placki śmietanowo-ziemniaczane .