Pierwsze polskie maliny już w sprzedaży. Ceny jak za złoto

Maliny dla wybranych

W tym sezonie nie ma chyba produktu, względem którego rolnicy czy sadownicy nie mieliby obaw, co do dostępności i cen. Maliny nie stanowią wyjątku. Rynek Hurtowy Bronisze niedawno podał ceny pierwszych, pochodzących z lubelszczyzny, polskich owoców.

Ich cena wyniosła aż 62-65 zł/kg. W podobnym okresie roku 2022 była znacznie niższa. Wtedy za kilogram malin płaciło się od 48 do 52 złotych. Skąd podwyżka?

Natrzyj czosnkiem i obłóż pomidorami. Te kanapki smakują jak marzenie Czytaj dalej

Trudne warunki upraw podnoszą ceny

Producenci są niestety obciążeni dodatkowymi kosztami wynikającymi ze znacznego wzrostu cen mediów. Pierwsze maliny pochodzą z upraw szklarniowych i ich produkcja odbywa się w czasie, gdy temperatura za oknem nie sprzyja pozyskiwaniu tego owocu.

Niemałą trudność w jego uprawie stanowi też problem ze znalezieniem osób chętnych do pracy na plantacjach. Polscy przedsiębiorcy z tego segmentu liczą więc, że klienci kupią ich towar ze względu na oferowaną wysoką jakość. Maliny pozostają jednak drogie, a portfel przeciętnego Polaka staje się coraz mniej zasobny.

Przewidywania na najbliższy czas

Cena kilkanaście złotych za małe opakowanie może utrzymywać się dość długo. Jak wspomina jeden z ekspertów rynku w rozmowie z portalem sadyogrody.pl, marzec i kwiecień obfitowały w przymrozki, które uszkodziły część wrażliwych upraw.

Trudne warunki zimą z kolei negatywnie wpłynęły na kondycję odmian zbieranych bliżej jesieni. Specjalista jednak zaznacza, że wpływ tych czynników ocenić będzie można dopiero podczas kwitnienia, które niebawem się rozpocznie.

Na naszej stronie znajdziecie przepisy na przysmaki z malin. Sprawdźcie koniecznie jak przygotować pyszne sernikobrownie. Być może skusi was też prosta receptura na sok z tego owocu.

Źródło: sadyogrody, sadownictwo.com