To najgorszy błąd przy robieniu barszczu. Przez niego świąteczna zupa będzie do niczego
Barszcz czerwony już wkrótce zagości na wigilijnych stołach Polaków. Esencjonalna i niezwykle aromatyczna zupa najlepiej smakuje w Boże Narodzenie. Jednak przez jeden błąd podczas gotowania, może być do niczego. Tego unikajcie, gdy robicie barszcz czerwony.
Barszcz czerwony i jego tajemnice
Barszcz czerwony jest dość pikantny, kwaśny i esencjonalny. Na jego zjedzenie czasem czekamy nawet cały rok. Ta zupa najlepiej smakuje podczas kolacji wigilijnej. Podajemy ją z ciepłym pasztecikiem lub jadamy bez dodatków.
Jak uzyskać ten niepowtarzalny smak i intensywny rubinowy kolor, który tak cieszy oczy gości podczas świąt? Ważne jest, by unikać opłakanego w skutkach błędu. To on sprawia, że zupa nie wygląda dobrze i tak też nie smakuje. Na co musimy zatem uważać?
Tego nigdy nie róbcie podczas gotowania barszczu
Gotowanie barszczu czerwonego to złożony proces. Efekt ma być jeden. Zależy nam na wyśmienitym smaku tej zupy, ale też na jej pięknym kolorze. Niestety przez jeden błąd nasze starania mogą zostać zniweczone. Wszystko, dlatego, że popełniamy błąd po dodaniu zakwasu buraczanego.
Ten naturalnie kiszony napój ze sfermentowanych buraków wlewamy pod koniec gotowania tej postnej zupy. Po dodaniu zakwasu nie możemy już dalej gotować barszczu. Powodem jest to, że podczas gotowania wytrącają się związki zawarte w kiszonce. Tracą rubinowy kolor i zyskują czarny odcień, a tego przecież nie chcemy.
Pamiętaj o tej zasadzie podczas gotowania barszczu
Zmiana koloru zupy z rubinowej w czarną nie jest szkodliwa dla naszego zdrowia. To defekt estetyczny, który niweczy nasze kulinarne starania. Chcemy, by nasz barszcz czerwony był właśnie czerwony, a nie czarny. Dlatego po dodaniu zakwasu już zupy dalej nie gotujmy. Gdy doprowadzimy zakwas buraczany do wrzenia, to straci on wiele na swojej wartości.
Zawiera bakterie probiotyczne, których potrzebuje nasz organizm. W wyniku wrzenia doprowadzimy do ich likwidacji. Dlatego najlepiej przed dodaniem zakwasu barszcz zdjąć z ognia. Możemy go przecedzić, zamieszać, odczekać około 5 minut i wlać zakwas. Jeszcze raz mieszamy zupę i możemy ją podawać na wigilijny stół. Pisaliśmy o tym, jak przyrządzić delikatne buraczki do obiadu. Radziliśmy też, jak przygotować schab w sosie na święta.
