Wyszukaj w serwisie
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy
Smakosze.pl > Produkty > Trzy najgorsze wędliny w Lidlu. „Nigdy bym tego nie kupił”
Maciej Jurczyk
Maciej Jurczyk 29.12.2024 07:00

Trzy najgorsze wędliny w Lidlu. „Nigdy bym tego nie kupił”

Michał Wrzosek
Fot.Marek BAZAK/East News, YouTube/Michał Wrzosek

Dietetyk Michał Wrzosek wybrał się na zakupy do Lidla. Na swoim profilu w mediach społecznościowych udostępnił film, w którym wskazał najgorsze wędliny dostępne w tej sieci. Zdaniem eksperta w ogóle nie powinniśmy ich spożywać. 

Dietetyk w Lidlu

Michał Wrzosek jest znanym dietetykiem, który swoim poradami w kwestii żywienia dzieli się w mediach społecznościowych oraz na kanale na YouTube. Ekspert co jakiś czas odwiedza znane sieci spożywcze, gdzie wskazuje najlepsze i najgorsze produkty Dzięki tym poradom okazuje się, że można jeść zdrowo, nie wydając majątku.

W jednym z najnowszych filmów udostępnionych na kanale dietetyk wskazał najgorsze wędliny, które można kupić w sieci sklepów Lidl. Jakich produktów należy unikać?

wędliny.jpg
Fot. Canva/Images Professional
W tym roku podam ją na sylwestra. Sałatka Drwala nie ma sobie równych

Trzy najgorsze wędliny w Lidlu

Jednym z pierwszych produktów, na który uwagę zwrócił dietetyk, jest kiełbasa mortadela od marki Yano. W jej składzie znalazło się sporo mięsa oddzielonego mechanicznie (MOM) oraz skórki z kurczaka. Jej skład ekspert skomentował w krótkich słowach.

Nigdy bym tego nie kupił – podsumował ekspert. 

Kolejnym produktem wskazanym przez Wrzoska była konserwa wojskowa z szynki marki Pikok. W 300-gramowym opakowaniu konserwy znalazło się tylko 60 procent mięsa. W pozostałych 40 procentach znalazły się między innymi stabilizatory i wzmacniacze smaku.

Trzecim, najgorszym produktem okazała się Szynka Morlińska Wędzona. Co ciekawe, ta wędlina kosztuje blisko 50 złotych za kilogram, a tylko w 70 procentach składa się z mięsa. 

Na to dietetyk zwraca uwagę

Film z poradami udzielonymi przez Michała Wrzoska pokazuje, jak ważne jest sprawdzanie etykiet. Choć coraz więcej konsumentów ma świadomość tego, że w obecnych czasach trudno bez tej czynności zdrowo się odżywiać, nie wszyscy korzystają z możliwości sprawdzenia składu. 

Wielu konsumentów kieruje się także ceną. Myślą, że skoro kupują produkt droższy, ma on zdecydowanie lepszy skład. Tej zasadzie zaprzecza jeden z produktów wskazanych przez dietetyka, którego cena, choć wysoka nie gwarantowała jakości. Podczas zakupów sprawdzaj etykiety, a unikniesz niezdrowych produktów w swojej diecie

Sprawdź także przepis na sylwestrową sałatkę oraz dowiedz się, co zrobić z mandarynkami przed ich spożyciem

zakupy.jpg
Fot. Canva/baona

Źródło: YouTube/Michał Wrzosek

Tagi: Lidl Mięso Dieta