Wielka zmiana w Biedronce. Część klientów otrzyma paragony, jakich jeszcze nie było

Kilometry paragonów

O cyfrowej postaci paragonów za zakupy mówi się w Polsce od lat. Niepozorne kwitki, z którymi odchodzimy od kasy, to tak naprawdę ważne dokumenty podatkowe. Są dowodem tego, że sprzedawca zarejestrował naszą transakcję, dowie się o niej urząd skarbowy i naliczy właściwy podatek.

Mamy zatem do czynienia z koniecznością drukowania kilometrów rachunków rocznie. Do tego w dobie kas samoobsługowych Biedronka postawiła na wykorzystywanie ich jako narzędzia marketingu. Razem z kwitami dostawaliśmy więc elaboraty na temat dostępnych promocji i nowości w sieci. Paragony te stały się przedmiotem żartów i memów.

Pakuję pomidory i cebulę do słoika i wlewam ten sos. Rodzina nie może się nachwalić Czytaj dalej

E-paragony w Biedronce

Dlatego to, co dzieje się w Biedronce, można nazwać cichą rewolucją. Pierwsi klienci mogą już rezygnować z metrowych wstęg papieru na rzecz paragonu dostarczanego cyfrowo. Biedronka wprowadziła to rozwiązanie w swojej aplikacji.

Aby skorzystać z nowej usługi, musimy aktywować ją w telefonie lub na stronie internetowej Moja Biedronka. Zmiana będzie oznaczała, że paragony będą automatycznie wyświetlały się na naszym koncie, a na ekranie samoobsługowych kas wyświetlało potwierdzenie, że tak właśnie się stało.

E-paragony w połowie Biedronek

Z chwilą wprowadzenia elektroniczne paragony działają w połowie z ponad 3,5 tys. sklepów sieci. Tylko w tylu, bo wymagają one odpowiedniego rodzaju drukarek z dostępem do internetu. Urządzenia te będą wymieniane sukcesywnie w miarę modernizacji sklepów.

Aplikacja będzie przechowywała nasze paragony przez trzy lata i dawała możliwość pobrania ich. Jak informuje Biedronka cytowana przez serwis Wirtualne Media, wprowadzenie nowości zostało poprzedzone testami. Sklepy, w których wprowadzono rozwiązanie, są oznaczone w wyszukiwarce sklepów w aplikacji.

Wypróbuj też przepisy na marynowaną cebulę i słodkie bułeczki serowe.