Wigilia miała być dniem niehandlowym. Jest decyzja sejmu w tej sprawie
W piątek (9 września) rozpoczęły się prace nad projektem ustawy o zakazie handlu w Wigilię. Posłów goni czas, ponieważ ci z Lewicy chcieliby, aby Wigilia niehandlowa obowiązywała już w tym roku. Według najnowszych doniesień sejm zdecydował, co stanie się projektem ustawy. Czy to oznacza, że w przeddzień Bożego Narodzenia nie zrobimy zakupów?
Ustawa o Wigilii niehandlowej
Pod koniec października ministra rodziny, pracy i polityki społecznej – Agnieszka Dziemianowicz-Bąk – złożyła w sejmie projekt ustawy o Wigilii niehandlowej. Pomysł poparło praktycznie całe ugrupowania polityczki, przychylając się tym samym do postulatów polskich rodzin, które miały dochodzić zmian przepisów od lat. Opinia publiczna, jak i inni politycy szybko podzielili się na zwolenników i przeciwników projektu.
Kompromis zaproponowała także organizacja Przedsiębiorcy RP, która zgadza się na zakaz handlu w Wigilię, pod warunkiem, że 6 stycznia lub 1 maja zostanie wykreślony z wykazu dni wolnych od pracy.
Politykom Lewicy zależy, aby ustawa zaczęła obowiązywać już w tym roku, dlatego prace na projektem rozpoczęły się już w piątek (9 listopada). Na ten dzień zaplanowano pierwsze czytanie, a to wiązało się również z rozpoczęciem dyskusji posłów, podczas której zdecydowali, co dalej stanie się ustawą.
Dodaj go do garnka, a zepsuje każde danie. Zbieracze biorą go za podgrzybkaSejm zdecydował o Wigilii niehandlowej
W trakcie trwania dyskusji Katarzyna Uerberhan z Lewicy złożyła w sejmie wniosek o przejście do drugiego czytania ustawy, bez skierowania jej do komisji, która dokładnie by się projektowi przyjrzała i naniosła niezbędne poprawki. Ten postulat został jednak przez posłów odrzucony. Podczas prac pojawił się także wniosek przeciwny, który domagał się, aby projekt ustawy skierować do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.
łos zabrał Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który po konsultacji z prezydium sejmu, doradził, aby projekt złożyć do dwóch komisji. Oprócz tej wspomnianej wskazał także Komisję Gospodarki i rozwoju. Anna Maria Żukowska, posłanka Lewicy wciąż ma nadzieję na wolny dzień podczas nadchodzącej Wigilii. Warunkiem jest “sprawna, efektywna i zgodna” praca obu komisji.
To właśnie pomysł zaproponowany przez Marszałka został uznany przez większość posłów, co oznacza, że projekt ustawy o Wigilii niehandlowej trafi do dwóch komisji, które niezwłocznie rozpoczną pracę. Za wnioskiem było 235 posłów, a przeciw 215. Taki stan rzeczy oznacza, że nadal nie wiadomo, czy Wigilia będzie od tego objęta zakazem handlu.
Wigilia niehandlowa – co mówią o niej politycy?
Dyskusja w sejmie na temat Wigilii niehandlowej pozwoliła także poznać zdanie poszczególnych polityków. Na przykład Dorota Marek z Koalicji Obywatelskiej w swojej wypowiedzi podkreślała, że dzień wolny przed świętami umożliwiłby wielu Polakom przygotowanie się do nich, ale też wskazała drugą stronę medalu.
Z drugiej strony musimy brać pod uwagę szeroko rozumianą gospodarkę i pracodawców – dodała Dorota Marek.
Jan Mosiński z opozycyjnej partii PIS wskazał, że na pochwałę zasługuje to, że posłowie z różnych opcji szukają idealnego rozwiązania, ale też wprost przychylił się do pomysłu Lewicy.
Pod tym względem oczywiście można pochylić się nad projektem posłów Lewicy – podsumował Mosiński.
Nieco w opozycji do projektu stanął Ryszard Petru z Polski 2050. Swoją opinię wyraźnie zaznaczył w wypowiedzi.
Łatwo się rozdaje prezenty, tylko kto za to zapłaci – dopytywał Petru.
Z kolei Michał Wawer z Konfederacji stwierdził, że wolne w Wigilię pozwoliłoby – zharmonizować rynek pracy z system edukacji. Dodał także, że w jego partii nie obowiązuje w głosowaniu nad tym projektem dyscyplina klubowa. A czy ty uważasz, że Wigilia powinna być dniem wolnym?
Sprawdź także, z jakim składnikiem pic herbatę oraz dowiedz się, ile będzie kosztowało masło.