Czy można jeść robaczywe grzyby?
Koniec sierpnia to czas, kiedy w lasach pojawiają się grzyby. Warto więc wyruszyć na przyjemny spacer, a przy okazji przynieść do domu aromatyczne zbiory. By jednak grzyby wyszły nam na zdrowie trzeba pamiętać o kilku zasadach. Chociażby o tym, by nie zabierać ze sobą robaczywych okazów.
Zbieranie grzybów to duża przyjemność, zwłaszcza gdy lasy obfitują w smaczne i zdrowe okazy. Robaczywe grzyby z pewnością nie są tym czego szukamy, ani tym co powinniśmy jeść.
Dalsza część artykułu znajduje się pod filmem:
Czy można jeść robaczywe grzyby?
Niektórzy uważają, że grzyby robaczywe nadają się do suszenia. Jednak prawda jest taka, że lepiej pozostawić je w lesie. Pod wpływem działania podwyższonej temperatury robaki mogą co prawda opuścić kapelusze i trzony grzybów, pozostawią w nich jednak swoje odchody. A te są dla człowieka szkodliwe.
Dla odmiany robaki, które znajdują się w owocach nie są szkodliwe dla naszego organizmu. Robaczywe czereśnie czy śliwki budzą w nas obrzydzenie. Ale nie jest prawdą, że po zjedzeniu robaczywe owocu larwy zalęgną się w żołądku i będziemy mieć problemy zdrowotne.
Ważne zasady zbierania grzybów
Pamiętajcie by do zbierania grzybów odpowiednio się przygotować. Ubierzcie się w długie, wygodne ubranie, załóżcie buty za kostkę. To uchroni was przed kleszczami.
Sięgajcie wyłącznie po grzyby, które dobrze znacie. Zbierajcie tylko zdrowe okazy, bez robaków, a także śladów pleśni. Wkładajcie je do przewiewnych koszy, nie zaś do foliowych toreb. Bez dostępu powietrza dochodzi do samozagrzewania się grzybów, w rezultacie mogą one wytwarzać trujące toksyny.
Nie zbierajcie zbyt młodych osobników, bo trudno doszukać się w nich charakterystycznych cech. Ani starych okazów, gdyż mogą zawierać szkodliwe substancje. Nie należy też próbować czy lizać grzybów. Nie wszystkie trujące grzyby są bowiem gorzkie w smaku.
Po przyjściu z grzybobrania jak najszybciej oczyśćcie i przeróbcie grzyby. Możecie je suszyć, mrozić lub marynować albo przygotować z nich pyszne, aromatyczne potrawy.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: echodnia, zdrowiewprost
