Wyszukaj w serwisie
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy
Smakosze.pl > Restauracje > Dramatyczne sceny w restauracji w Gdańsku. Musiała interweniować policja

Dramatyczne sceny w restauracji w Gdańsku. Musiała interweniować policja

Restauracja z problemem
canva/rilueda; WikimediaCommons/Stiopa

Wizyta w restauracji powinna być przyjemnością. Gościom jednego z Gdańskich lokali niedane było jednak w spokoju zjeść posiłku. W pewnym momencie jeden z obecnych w lokalu mężczyzn zaczął grozić właścicielowi. Znamy szczegóły zdarzenia.
 

Trudny czas dla restauracji

Restauracje borykają się w ostatnim czasie z wieloma problemami. Opłacenia rachunków czy utrzymanie pracowników to niestety niejedyne wyzwania osób prowadzących biznes gastronomiczny. Właściciel gdańskiego lokalu ostatnio przeżył coś znacznie bardziej nieprzyjemnego.

Klienci w restauracjach są różni, ale gdy któryś z nich zaczyna grozić zniszczeniem lokalu i morderstwem robi się bardzo nieprzyjemnie. W Gdańsku doszło właśnie do takiego incydentu. Co było przyczyną agresywnego zachowania mężczyzny i jak zakończyła się ta sprawa? Wyjaśniamy w dalszej części artykułu.

Restauracje mogą być poza budżetem.jpg
canva/lichaoshu
Nigdy tak nie rób z torebką po herbacie. Ekspertka wytknęła Polakom poważny błąd

Gość restauracji grozi właścicielowi

Wybór restauracji zwykle podejmowany jest na podstawie budżetu, jakim dysponujemy. Niektórzy jednak uważają, że mogą bezkarnie odmówić opłacenia rachunku. Świadkiem takiej sytuacji byli goście restauracji na Przymorzu:

Dwaj mężczyźni zamówili posiłki. Kiedy przyszedł czas na zapłacenie rachunku, którego kwota opiewała na około 500 złotych, obaj klienci odmówili jego uregulowania — poinformowała Polską Agencję Prasową oficer prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku podinsp. Magdalena Ciska.

Groźby padły, gdy interweniował właściciel restauracji. Mężczyzna, choć czuł się w tej sytuacji pewnie, poniesie karę.

Policja ukarze klienta restauracji

Zatrzymany przez policję 27-letni mężczyzna usłyszy zarzuty za kierowanie gróźb karalnych oraz za przestępstwo znieważenia. Za takie czyny grozi nawet do dwóch lat więzienia. W przypadku tego zdarzenia wyrok może być bardzo surowy:

W przeszłości sprawca był karany, dlatego za swój czyn odpowie w warunkach powrotu do przestępstwa i grozi mu znacznie surowsza kara — wyjaśnia przedstawicielka gdańskiej policji.

Wysoka kara powinna zniechęcić śmiałego klienta do podobnego zachowania w przyszłości.

Więcej informacji ze świata kulinariów znajdziecie na naszej stronie. W ostatnim czasie pisaliśmy m.in. o zaleceniach dotyczących diety jesiennej od Ministerstwa Zdrowia. Odpowiadaliśmy też na pytanie, kiedy najlepiej kupić karpia na Wigilię.

Danie z restauracji za drogie.jpg
canva/Patarapong

Źródło: PAP