Faworki bez smażenia to hit nad hity. Ten sposób jest 100 razy lepszy
Faworki to świetny wybór na Tłusty Czwartek. Obok pączków są najpopularniejszą przekąską tego dnia. Jednak niektórzy odmawiają ich sobie ze względu na to, że są smażone w głębokim oleju, przez co mają sporo kalorii. Przepis, który zaproponowała blogerka kulinarna Anna Zyśk, z pewnością zadowoli każdego. Jeden szczegół jest bardzo ważny.
Co wybrać na Tłusty Czwartek?
Słodkich przekąsek do wyboru jest wiele. Wiadomo, że w najpopularniejsze tego dnia są pączki. Do tego w cukierniach i sklepach jest ich duży wybór. Mogą być klasyczne, czyli z nadzieniem, lub również donuty. Do tego nie można oczywiście zapomnieć o faworkach, które nie odstają popularnością od pączków.
Niestety wiele osób odmawia sobie zarówno pączków, jak i faworków, ze względu na to, że mają dużo kalorii. Dlatego z pomocą przychodzi kulinarna blogerka Anna Zyśk, która stworzyła przepis na faworki z mniejszą ilością kalorii. Jak? Przekonajcie się sami.
Służby zakazały wjazdu, zatrzymali 50 ton na granicy. Ogromny transport, daje do myśleniaFaworki bez smażenia
Do zrobienia takich faworków Anna Zyśk wykorzystała następujące składniki.
Składniki:
- 80 g jogurtu greckiego
- 1 żółtko
- 20 g cukru
- 120-150 g mąki
Jak zrobić faworki bez smażenia?
Łatwe faworki bez smażenia, czyli idealny pomysł na Tłusty Czwartek.
Krok 1. W misce łączymy ze sobą mąkę, cukier, żółtko i jogurt grecki. Wszystko mieszamy, zagniatamy ciasto i odstawiamy na 10 minut.
Krok 2. Następnie uderzamy ciasto wałkiem przez kilkanaście minut, aby się napowietrzyło.
Krok 3. Ciasto cienko wałkujemy, po czym wycinamy paski i kroimy je na mniejsze kawałki.
Krok 4. W środku każdego paska robimy nacięcie. Następnie tworzymy faworka, przewlekając jeden koniec ciasta przez nacięcie.
Krok 5. Faworki układamy na blaszce i pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez 5-10 minut.
Sprawdź przepis na zupę gulaszową. Zobacz, na czym najlepiej smażyć faworki.