Kotlety brokułowe z kaszą jaglaną – wege uczta nie tylko dla wegan
Brokułowe szaleństwo na talerzu
Brokuł to jedno z popularniejszych i łatwiej dostępnych u nas warzyw. Bardzo chętnie korzystamy z tego dobrodziejstwa, ponieważ dobrze przygotowana kapusta szparagowa (czy wiesz, że tak inaczej określa się brokuł?) jest pysznym dodatkiem do dań, jak i główną bazą dla nich. Jeśli chcemy go jeść bez żadnych dodatków, najlepiej podgotować go przez bardzo krótki czas na parze – dzięki temu pozostanie chrupki. Co jednak ciekawe, brokuł można jeść także na surowo, o czym nie wszyscy wiedzą. W takiej formie dostarcza nam największej ilości składników odżywczych, ponieważ jakakolwiek obróbka termiczna nieco jednak wpływa na ich utratę.
A skoro przy wartościach odżywczych jesteśmy – brokuł dostarcza nam chociażby witamin A, C i K. Jest też znakomitym źródłem potasu, tak ważnego dla naszego układu krążenia. Co ważne dla osób z cukrzycą lub insulinoopornością – indeks glikemiczny brokułów jest niski (wynosi 15), dzięki czemu spokojnie można dodawać go do swojej diety. Jest też znakomitym składnikiem menu osób chcących zrzucić kilka kilogramow. Ma bowiem zaledwie 35 kcal na 100 g – nic tylko wcinać!
Kotlety brokułowe z kaszą jaglaną - przepis
Składniki:
1/3 szklanki kaszy jaglanej (około 100 g)
1 średni brokuł (około 500-600 g)
1 średnia cebula
1 ząbek czosnku
1 jajko
sól, pieprz
bułka tarta to obtoczenia
olej do smażenia (najlepiej rzepakowy) lub masło klarowane
Opcjonalnie: szklanka bulionu do ugotowania kaszy
Przygotowanie:
Brokuł myjemy, oddzielamy różyczki i gotujemy na parze (lub w lekko osolonej wodzie – wrzucamy już na gotujący się wrzątek). Po około 5-10 minutach wyjmujemy i studzimy.
Gotujemy kaszę jaglaną – początkowo należy przepłukać ją pod bieżącą wodą, potem przegotowanym wrzątkiem i odcedzić. Następnie należy przerzucić ją do rondelka, zalać gorącą wodą z odrobiną soli (lub bulionem) i pod przykryciem zagotować. Zmniejszamy ogień i pozostawiamy do ugotowania na około 15-20 minut – warto w tym czasie 2-3 razy zamieszać. Co ważne, kasza finalnie nie może być zbyt sypka; lepiej aby była lekko przegotowana niż niedogotowana.
Po ugotowaniu odstawiamy kaszę (wciąż pod przykryciem) aż ostygnie.
Cebulę kroimy w kostkę i wrzucamy na rozgrzany na patelni olej – doprowadzamy do zeszklenia (na małym ogniu, często mieszając).
Brokuły rozdrabniamy w malakserze – można też go rozgnieść widelcem lub tłuczkiem do ziemniaków.
Wszystko mieszamy: rozdrobniony brokuł, ugotowaną i ostudzoną kaszę jaglaną, ostudzoną zeszkloną cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek, sól, pieprz i jajko. Formujemy z powstałej masy kotleciki – jeśli jest ona zbyt rzadka, można dodać odrobinę bułki tartej.
Kotleciki obtaczamy w bułce i smażymy na rozgrzanym tłuszczu aż do zarumienienia (z każdej strony).
Zdejmując kotleciki brokułowe z patelni, warto położyć je na ręcznik papierowy i odsączyć z nadmiaru tłuszczu – są już gotowe do jedzenia, smacznego!
Osoby, które nie mogą lub nie chcą jeść smażonego, spokojnie mogą przygotować kotlety z brokuła i kaszy jaglanej w piekarniku. W takim przypadku uformowane z powstałej masy kotleciki kładziemy na ułożonym na blasze papierze do pieczenia. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 200 °C i pieczemy przez około 20 minut.
Z czym podawać kotlety z brokuła i kaszy jaglanej?
Kotlety jaglane najlepiej smakują na ciepło, dlatego też świetnie sprawdzą się jako danie obiadowe. Pasują zarówno do kasz, jak i makaronów. Jako dodatek do nich poleca się sałatkę ze świeżych warzyw z sosem winegret – dzięki temu danie nabierze lekkości.
Inną propozycją ich podania są burgery – tego typu kotleciki warzywne mogą znakomicie zastąpić mięso. Podane w świeżej bułce z dodatkiem sosu czosnkowego lub majonezu, pomidora i sałaty (bądź innych ulubionych dodatków) wspaniale skomponują się z domowymi frytkami z piekarnika, zarówno tymi ze standardowych ziemniaków, jak i tych słodkich – batatów.
Kotlety z kaszy jaglanej i brokuła – wariacje na temat
Jak możesz urozmaicić to danie? Prostym sposobem jest dodanie do masy, z której powstają kotleciki, pestek słonecznika. Dodatkowo nawilżą one danie, a w trakcie jedzenia dadzą nam dodatkowe doznania związane z teksturą – będą pysznie chrupały pod zębami.
Przepis na tego typu kotlety jaglane zawsze łatwo nieco zmodyfikować także poprzez dodawanie przypraw. W tym przypadku możesz dorzucić świeży koperek, zwykłą sól zamienić na czosnkową, dobrze sprawdzi się też oregano, a jeśli lubisz – kolendra.
A może chcesz poeksperymentować z kolorem? Jeśli sam brokuł jest dla Ciebie w kotlecikach „zbyt mało zielony”, dodaj do masy świeże liście szpinaku – pamiętaj, że należy je wcześniej pokroić/porwać na małe kawałeczki. Bo wspomniana już tekstura dania także ma znaczenie!