Miód coraz droższy, nie zanosi się na zmiany
Miód należy do grupy produktów, które zawsze można znaleźć w każdej kuchni - obok cukru, soli czy mąki jest podstawowym składnikiem wielu deserów czy dań. Niestety, jego cena staje się coraz wyższa. Obecnie za słoik handlarze wymagają aż 35 zł, a podwyżki dopiero się zaczęły.
Miód nigdy nie powinien być towarem luksusowym. Jego właściwości lecznicze są na tyle skuteczne, że z powodzeniem stosowany jest jako lekarstwo w trakcie przeziębień i innych infekcji górnych dróg oddechowych. Smak miodu jest dodatkową zaletą.
Okazuje się jednak, że wielu Polaków nie będzie mogło sobie pozwolić na kupno miodu w dużej ilości. Obecnie ceny są większe o 5 złotych w porównaniu do zeszłego, a do końca 2021 r. jeszcze wzrosną.
Dalsza część artykułu znajduje się poniżej
Miód drożeje w zastraszającym tempie
Teraz słoik wiosennego miodu o pojemności 0,9 litra kosztuje 35 zł. W 2020 roku taki sam słoik wyceniany był na około 30 złotych. Co więcej, już niedługo miód będzie jeszcze bardziej kosztowny.
Jak twierdzi Józef Zysk, szef Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Olsztynie, obecne ceny to dopiero początek. Według niego dalsze zbiory spowodują, że miód wystawiany będzie za 40 zł, a do końca roku sprzedawcy podwyższą sumę do 45 zł.
Dlaczego miód jest drogi?
Powód może wydawać się zaskakujący, lecz ma wyjątkowo duże znaczenie. W ostatnim czasie podniosły się ceny stali, która jest wykorzystywana do budowania sprzętów, koniecznych podczas pozyskiwania miodu.
Na naszym portalu można przeczytać mnóstwo interesujących newsów i przepisów, które zaciekawią każdego smakosza. W tym artykule zdradzamy plany Prawa i Sprawiedliwości wobec otwartych w niedzielę sklepów o statusie placówek pocztowych. Ten tekst poświęcony został przepisowi na najlepsze kotlety schabowe, które dzięki jednemu łatwo dostępnemu dodatkowi, są wyjątkowo smaczne i soczyste.
Pasieki muszą więc wydawać znacznie więcej pieniędzy na sam zakup sprzętu. Dodatkowo zwiększająca się inflacja także wpływa na miód. Rosnące koszty produkcji żywności, kolejne podatki i opłaty sprawiają, że pszczelarze muszą żądać więcej pieniędzy, aby w ogóle utrzymać biznes.
Zimna wiosna nie wpłynęła zbyt mocno na zbiory miodu
Choć ta pora roku rozpoczęła się dużym zimnem, pszczoły zdołały zmagazynować dużą ilość miodu, pomimo opóźnionej wegetacji miodu. Fani miodu spadziowego mogą być zadowoleni, bowiem, jak przyznaje Zysk, spadź pojawiła się na krzewach i drzewach.
Dla miłośników miodu akacjowego nie mamy jednak dobrych wiadomości. Niestety miód akacjowy na Warmii nie za bardzo się udaje - stwierdził Zysk w rozmowie z PAP.
Źródło: Metkalova, Getty Images Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: biznesinfo.pl
