Wyszukaj w serwisie
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy
Smakosze.pl > Produkty > Nie do wiary, ile kosztuje mała butelka wody mineralnej na lotnisku. Kwota wręcz szokuje

Nie do wiary, ile kosztuje mała butelka wody mineralnej na lotnisku. Kwota wręcz szokuje

Woda na lotnisku jest droga
canva/_laurent, WallArtOfMio's Images

Woda na lotnisku potrafi kosztować krocie. W ostatnim czasie i tak już wysokie ceny znów zostały podniesione. Sprawdziliśmy, ile trzeba zapłacić za małą butelkę produktu i czy koniecznie musimy ją kupować.
 

Ile kosztuje woda na lotnisku?

Podstawowy napój, po który każdy podróżny chce sięgnąć w oczekiwaniu na swój lot, na wielu polskich lotniskach kosztuje niemało. Za małą butelkę wody w największym warszawskim punkcie lotniczym — porcie im. Fryderyka Chopina — zapłacimy aż 8,50 zł. Lotnisko Warszawa-Radom idzie dalej i tę samą wodę sprzedaje za 8,90 zł.

Jednocześnie ten sam produkt zakupiony przed przejściem kontroli bezpieczeństwa to koszt na poziomie 5-6 złotych. A wciąż będzie to dwukrotność ceny, którą zapłacimy w przeciętnym polskim sklepie spożywczym.

Największe błędy podczas kiszenia ogórków. Przez nie wychodzą gorzkie, zepsute i puste w środku

Dlaczego woda na lotnisku jest droga?

Złośliwi mogliby powiedzieć, że po prostu może. W końcu podczas kontroli bezpieczeństwa możemy przenieść tylko 1 litr płynów w opakowaniach po 100 ml. Zazwyczaj „zużywamy” go na kosmetyki. Czekając na lot, potrzebujemy się napić i sprzedawcy korzystają z okazji, by zarobić.

Taka odpowiedź nie przedstawi jednak sytuacji obiektywnie. Wysokie ceny, jak przekonują osoby prowadzące punkty na lotniskach, wynikają bowiem także z faktu, iż wynajem powierzchni handlowej na terenie lotniska tez do tanich nie należy:

Prowadzenie operacji handlowych na lotnisku jest nieporównywalnie droższe niż w hipermarketach czy sklepach osiedlowych — zdradził portalowi money.pl przedstawiciel jednej z sieci retail.

Patrząc na sytuację z perspektywy przedsiębiorców trudno się dziwić, że w marżach starają się zrekompensować poniesione koszty. Ekspert wspomniał też, że czynnikiem zawyżającym koszt podstawowego produktu jest też polityka cenowa uwzględniająca jego koszt na lotniskach zagranicznych.

Czy jest alternatywa dla drogiej wody z lotniska?

W coraz większej liczbie lotnisk pojawiają się poidełka i miejsca, w których można pobrać wodę do własnej butelki czy bidonu. Nie wszyscy podróżni mogą wiedzieć, ale ci doświadczeni niemal zawsze zabierają ze sobą puste opakowanie na płyn. Bez problemu przejdzie ono kontrolę bezpieczeństwa.

W niektórych portach lotniczych znajdziemy także automaty z napojami. Nierzadko cena wody czy soku jest tam niższa niż w sporym wolnocłowym sklepie, restauracji czy kiosku. Warto się rozejrzeć.

Czy woda na lotnisku będzie tańsza?

Zdaniem eksperta wypowiadającego się dla money.pl, będzie musiała w końcu stanieć:

Ludzie, gdy głosują swoimi portfelami, robią to dość skutecznie. Jeśli, potocznie mówiąc, przegniemy z cenami, to nie kupują — stwierdza reprezentant branży retail.

Po chwili dodaje, że zarówno jego firma, jak i konkurencja widzą, że konsumenci coraz częściej mają inne oczekiwania i decydują, biorąc pod uwagę odmienne niż kiedyś kryteria. Planują w związku z tym zmiany, które mają doprowadzić od utrzymania atrakcyjności oferty lotniskowej.

Na naszej stronie znajdziecie przepisy na napoje, które umilą wam poranek przed lotem. Szczególnie polecamy zdrowy sok z selera. Spróbujcie też koniecznie orzeźwiającej kawy z dodatkiem toniku.

Woda jest droga na lotnisku.png
canva/leezsnow

Źródło: money.pl