Domowy ocet jabłkowy z obierek
Ocet jabłkowy, który stoi w naszej kuchni najczęściej pochodzi ze sklepu. Jednak jego bardziej naturalna wersja jest o wiele lepsza i zdrowsza. Po pierwsze dokładnie wiemy, co się w nim znajduje, po drugie możemy zrobić go z owocowych resztek, których w każdym domu nie brakuje.
Ocet jabłkowy jest często stosowany przez ludzi na diecie, którzy piją go z wodą zaraz po przebudzeniu. W taki sposób pobudzają swój metabolizm i zmniejszają łaknienie, co ułatwia zrzucanie kilogramów.
Ten napój może więc pomóc osobom będącym na diecie. Dieta odchudzająca, oparta na spożywaniu octu jabłkowego zakłada jego regularne picie wraz z wodą – z zachowaniem odpowiednich proporcji. Zaleca się sięganie po mieszankę trzy razy dziennie przed posiłkiem i stosowanie diety średnio tydzień, a następnie zrobienie przynajmniej miesięcznej przerwy. Oczywiście wszelkie tego typu diety mogą być stosowane tylko po konsultacji z lekarzem.
Ocet jabłkowy z obierek jest niezwykle zdrowy
Ocet jabłkowy ma wiele niesamowitych właściwości. Jedną z najważniejszych jest jego działanie antybakteryjne i antyseptyczne. Jak dowodzą wyniki badań, wykazuje on też działanie przeciwnowotworowe.
Ocet z jabłek to też świetny lek na przeziębienie. Ma za zadanie wspierać odporność w okresie największej zachorowalności, gdy organizm jest bardzo osłabiony. Pomaga w udrożnieniu zatkanego nosa, gdyż sprzyja rozrzedzeniu wydzielin. Więcej o powodach, dla których warto pić ocet jabłkowy, przeczytasz tutaj.
Sekretem najlepszego octu są naturalne i organiczne jabłka. Dobre jabłka, które nie były pryskane pestycydami, gwarantują, że ocet będzie idealnie kwaśny. Aby zdobyć dobre owoce wystarczy dokładnie rozejrzeć się na lokalnym targu. Nieregularne, pełne plam owoce są znakiem, że drzewo nie było pryskane i właśnie takie jabłka są idealne do wykonania octu. O zaletach jedzenia jednego jabłka dziennie, możesz przeczytać tutaj.
Jak przygotować ocet jabłkowy z obierek?
Składniki:
3 kilogramy obierek z jabłka
3 litry wody
6 łyżek cukru (najlepiej użyć brązowego)
Obierki dokładnie umyj, osusz i ułóż w obszernym słoju. Naczynie powinno być wystarczająco duże, abyś mógł bez przeszkód w nim mieszać. Pamiętaj, aby było czyste i wyparzone.
Obierki zalej ciepłą wodą z rozpuszczonym cukrem. Ważne, aby były one całkowicie zakryte płynem, inaczej ryzykujesz pojawieniem się pleśni. Jeśli obierki pływają na powierzchni, nakryj je talerzem. Przemieszaj całość i zakryj słój lnianą ściereczką.
Odstaw naczynie w ciemne i ciepłe miejsce na kilka tygodni. Fermentacja trwa od 2 do 5 tygodni. Codziennie warto zamieszać ocet czystą łyżką, co przyspieszy fermentację i zmniejszy ryzyko pojawienia się pleśni. Oznaką zakończenia procesu jest zniknięcie piany. Gdy to nastąpi, przelej ocet do czystych, wyparzonych szklanych butelek i przechowuj je w ciemnym, chłodnym miejscu.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: Medonet.pl