Taka dojrzewająca słonina to specjalność mojego dziadka. Niezastąpiony dodatek na kanapki i nie tylko
Dojrzewająca słonina z pewnością skusi niejednego smakosza. Kremowy i pełen aromatu dodatek do pieczywa jest prosty w przygotowaniu. Od kiedy pamiętam, zajadam się taką słoniną w wykonaniu dziadka. Spróbuj, a polubisz ją tak samo, jak ja.
Pyszna słonina dziadka
Długo nie mogłam się przekonać do słoniny. Smalec wydawał mi się ciężki i niesmaczny, więc wybierałam inne dodatki do pieczywa. Wszystko zmieniło się, gdy dziadek poczęstował mnie dojrzewającym smakołykiem z przyprawami.
Taka słonina po raz pierwszy pojawiła się u niego w domu po tym, jak znajomy poczęstował go włoskim lardo i podał mu przepis. Receptura, którą znajdziecie poniżej, jest efektem dziadkowych eksperymentów w zakresie doboru przypraw.
W jednym przepisie łączę aż dwa uwielbiane ciasta. Nie muszę nawet włączać piekarnika, rodzina jest zachwyconaPrzepis na dojrzewającą słoninę
Tak kremowej, delikatnie maślanej i pachnącej ziołami oraz papryką słoniny jeszcze nie jedliście. Dziadek robił ją bardzo często, a teraz zajada się nią mój mąż. Smakuje doskonale nie tylko na pieczywie, ale też w sałatkach, a rozmaitych daniach jednogarnkowych.
Składniki:
- 1 kg surowej słoniny
- słodka papryka
- papryka wędzona
- cząber
- majeranek
- 1 kg soli kamiennej niejodowanej
Do zrobienia rarytasu niezbędny będzie jeszcze kamionkowe naczynie, w którym umieścimy składniki. Jak dokładnie przygotować słoninę? Wyjaśniam w dalszej części artykułu.
Jak zrobić dojrzewającą słoninę? Dziadek zdradził mi przepis
Zaczynam od podprażenia soli, którą wykorzystam do przygotowania smakołyku. Częścią ciepłej przyprawy wykładam dno naczynia z kamionki tak, aby utworzyła grubą warstwę. Słoninę kroję niezbyt grube kawałki o długości 10-15 cm.
W misce mieszam po łyżce ziół, 3/4 łyżeczki papryki wędzonej i sporą łyżeczkę papryki słodkiej, a następnie wsypuję jeszcze 2-3 garście soli. W przyprawach obtaczam kawałki słoniny. Aromatyczne dodatki dociskam dłonią, by dobrze się przykleiły.
Przekładam wszystko do kamionki i zasypuję resztą soli. Naczynie przykrywam małym talerzykiem i odstawiam na 4 do 6 tygodni w miejsce, w którym panuje temperatura pokojowa. Po tym czasie zawijam słoninę w pergamin i przenoszę do lodówki.
Jak podawać dojrzewającą słoninę?
Przede wszystkim warto ją pokroić na cienkie plasterki — podobnie jak włoskie carpaccio. W takiej postaci doskonale smakuje na kanapce z żytniego chleba. Można do niej dodać ogórki kiszone, małosolne lub cebulę.
Na naszej stronie znajdziecie więcej przepisów na przysmaki do pieczywa. Oprócz słoniny polecamy pyszną awanturkę — rybna pasta ma wielu zwolenników. Być może skusi was też wybitny roślinny smalec z fasoli.