Niespodziewana zawartość pudełka z jajkami
Sklepowe jajka przeważnie nie wzbudzają u nas większych obaw. Niektórzy nawet nie zaglądają do wnętrza opakowania, by upewnić się, czy nabiał jest w należytym stanie. Pan Maciej przekonał się o tym, że warto zwracać uwagę na kupowane jajka. W jego opakowaniu znalazły się larwy, które mogą przyprawić o mdłości.
Pan Maciej z pewnością nie podejrzewał, że przecenione jajka będą skrywały tak ponury sekret. Niestety dopiero w domu mężczyzna zorientował się, że produkt w żadnym wypadku nie nadaje się do spożycia.
Dalsza część artykułu znajduje się pod filmem:
Jajka z paskudną niespodzianką
Nie da się ukryć, że jajka cieszą się sporym uznaniem wśród smakoszy. Można je przyrządzić na wiele pysznych sposobów. Niedawno wyjaśnialiśmy jak zrobić idealne jajka na miękko. Dziś przyjrzymy się temu, co spotkało pana Macieja.
Mężczyzna udał się do sklepu Lidl w Piotrkowie Trybunalskim. Początkowo jajka omal nie zostały pominięte. Pan Maciej przypomniał sobie o nich dopiero przy kasie. W związku z tym wziął pierwszy z brzegu produkt.
Jajka, które wziął pan Maciej, były objęte promocją 50% z powodu bliskiego terminu przydatności do spożycia. Nie stanowiło to problemu, ponieważ miały posłużyć do przygotowania ciasta. W domu mężczyzna natknął się na odrażający widok.
Po otwarciu opakowania okazało się, że jajka nie nadają się do spożycia. Jedno z nich było ewidentnie pęknięte. Jednak jakby tego było mało, po powierzchni innych jajek poruszały się ohydne białe larwy.
Jak Lidl zareagował na nieprawidłowość?
Jajka w takim stanie z pewnością mogą odebrać wszelki apetyt. Oczywiście tego typu niedopatrzenia mogą się zdarzyć. Zwłaszcza że jajka same w sobie są delikatne i mogą ulec pęknięciu. Wówczas nietrudno o pojawienie się larw.
Pan Maciej podzielił się swoimi doświadczeniami z portalem O2. Właśnie stamtąd pochodzi zdjęcie wykorzystane poniżej. Portal postanowił skontaktować się ze sklepem Lidl. Jaką odpowiedź uzyskało O2?
- Bardzo przepraszamy klienta za sytuację, która go spotkała (...) Zależy nam, aby poznać wszelkie szczegóły zdarzenia. Nasz zespół poprosi klienta o szczegółowe dane (m.in. datę zakupu, nr partii), wyjaśni zdarzenie oraz zaproponuje rozwiązanie - napisał Lidl w oświadczeniu przytaczanym przez portal O2.
Dodatkowo sieć sklepów podkreśliła, że zawsze stara się zachowywać jak najwyższe standardy dotyczące produktów, a co roku przeprowadza się około 9 tysięcy niezależnych badań jakościowych. Jakiś czas temu wspominaliśmy o tym, że jajka zostały wycofane ze sprzedaży przez GIS.
(O2)
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: O2