Dajesz liście laurowe na początku czy pod koniec gotowania rosołu? Jedna metoda jest 100 razy lepsza
Moment dodania liści laurowych do rosołu nie jest bez znaczenia. Zależy od niego finalny smak potrawy oraz intensywność jej aromatu. Przyprawa wrzucona do garnka na początku gotowania utraci większość swoich właściwości. Liść laurowy w garnku powinien spędzić raptem kilka minut.
Zastosowanie liści laurowych w kuchni jest niezwykle wszechstronne. Znajdziemy je nie tylko w rosole, ale też w wielu innych pozycjach polskiej sztuki kulinarnej. Zasada używania przyprawy pozostaje niezmienna, bez względu na to, w jakiej potrawie wyląduje. Zadbaj, by nie przebywała w garnku zbyt długo.
Kiedy powinno się dodawać liście laurowe do rosołu?
Podczas przyrządzania rosołu wiele osób popełnia jednakowy błąd. Przyprawy, w tym liść laurowy, wkładane są do garnka zaraz na początku gotowania. Z uwagi na czas wymagany do uwarzenia zupy, liście laurowe spędzają długie godziny w bulgoczącej wodzie. Może to mieć opłakane skutki.
Liście laurowe pełne są wartościowych składników odżywczych. Jeśli tylko im na to pozwolimy, oddadzą całe swoje bogactwo do wnętrza potrawy. Długotrwałe gotowanie jednak sprawia, że aromaty ulatniają się z rosołu. To niepotrzebna strata, której łatwo uniknąć.
Zbyt długie trzymanie liści laurowych w garnku z rosołem ma jeszcze jedną znacząca wadę. Wystawiona przez tyle czasu na działanie ciepła roślina może nabrać nieprzyjemnego, gorzkawego posmaku. Goryczka bez trudu rozprzestrzeni się po całym garnku. Takiego efektu nikt by nie chciał.
Idealny moment dodania liści laurowych do rosołu to kilka minut przez planowanym końcem gotowania. Przyprawa powinna spędzić w garnku 10, góra 15 minut. Przez ten czas rosół zdąży nabrać od niej aromatu, a równocześnie zachowa wszelkie korzystne składniki. Ominie nas także niepożądane zjawisko gorzkiego rosołu.
Jakie niezwykłe właściwości ma liść laurowy dodany do rosołu?
Liście laurowe nie tylko nadają rosołowi smaku. Niektórzy mogą nie wiedzieć, że ta przyprawa kryje w sobie prawdziwe bogactwo. To między innymi jej zawdzięczamy leczniczą moc wywaru. Co kryje się we wnętrzu liści?
Liść laurowy, czyli tak naprawdę suszony liść wawrzynu szlachetnego, znany jest od czasów starożytnych. Już wtedy ludzie poznali się na jego dobroczynnym wpływie. Jak łatwo zauważyć, przyprawa przeszła próbę czasu i towarzyszy nam do dziś.
Liście laurowe znane są z działania antybakteryjnego i przeciwgrzybicznego. Ponadto zawierają w sobie cenne antyutleniacze. Pomagają one pozbywać się wolnych rodników, czyli szkodliwych związków, przyspieszających procesy starzenia się organizmu.
W liściach laurowych znajdziemy także dużą ilość witaminy C. Kobiety w ciąży docenią zaś zawartość kwasu foliowego. Dzięki liściom laurowym możemy być zdrowsi i cieszyć się lepszą odpornością. Wystarczy pamiętać, w którym momencie najlepiej dodać je do rosołu.
Z liści laurowych przyrządzić prozdrowotną miksturę. Nie tylko przyprawy, ale także cebula pełni w rosole niemałą rolę.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Nie musisz dodawać spirytusu do pączków. Więcej smaku doda pyszniejszy napój
Cichopek i Kurzajewski pokazali, jak robią prostą kolację. Doskonała inspiracja na Walentynki
Czy neo-angin działa antyseptycznie i łagodzi ból gardła? - Reklama