Eksperci wyjawili, czego lepiej nie jeść po 40 roku życia
Nie da się ukryć, że jedzenie po 40 roku życia wiąże się z pewnymi wyrzeczeniami. Nie jest zaskoczeniem fakt, że spożywane przez nas produkty przekładają się na zdrowie. Lepiej mieć to na uwadze i unikać niektórych smakołyków.
Jakie jedzenie może nam zaszkodzić po 40 roku życia?
Nie od dziś wiadomo, że odpowiednio zbilansowana dieta ma ogromny wpływ na to, w jaki sposób funkcjonuje nasz organizm. Wraz z upływem lat powinna obfitować w zdrowsze specjały. Część uwielbianych dań powinniśmy unikać, jeśli skończyliśmy 40 lat.
Wraz z osiągnięciem 40 roku życia łatwiej nabawić się rozmaitych chorób, które często wynikają z nieprawidłowej diety. Mowa między innymi o problemach z układem krążenia, cukrzycy oraz otyłości. Czego unikać po czterdziestce?
Okazuje się, że tłuste potrawy powinny zostać zredukowane do minimum w diecie czterdziestolatków. Szwedzcy badacze z Instytutu Karolinska potwierdzili, że codziennie jedzenie trzech plastrów bekonu zwiększa ryzyko śmierci blisko o 25%.
Warto również unikać smażonych dań. Naukowcy z Harvard School of Public Health poprzez badania doszli do wniosków, że regularne jedzenie tego typu frykasów znacząco zwiększa szanse na wystąpienie chorób serca i cukrzycy. Lepszą alternatywą jest gotowanie oraz pieczenie.
Nie można zapomnieć także o białym pieczywie. W czasopiśmie The Journal of Nutrition opublikowane zostały wyniki badań, które powiązały spożywanie białego pieczywa z rozwojem cukrzycy typu 2 i chorób układu krążenia. Po 40 roku życia warto sięgać po pełnoziarniste produkty. Zawierają one sporo błonnika i ważnym mikroelementów.
(Canva / guliver-max)
Co jeszcze może nam zaszkodzić po czterdziestce?
Rzecz jasna alkohol też należy do grona produktów, które nie powinny znajdować się w diecie czterdziestolatków. Oprócz tego, że obciąża on wątrobę, to większość trunków cechuje się bardzo wysokim indeksem glikemicznym. Tym samym ich regularne picie może sprzyjać cukrzycy.
Nikt nie powinien być zaskoczony tym, że słodzone napoje nie zaliczają się do zdrowych produktów spożywczych. Osoby po 40 roku życia w szczególności powinny ich unikać. Słodkie napoje potencjalnie mogą przyczynić się do cukrzycy, problemów gastrycznych, a nawet chorób serca.
Warto pamiętać, że podstawą zdrowej diety są w znacznej mierze warzywa. Znajdują się one w aktualnej tabeli żywienia tuż za aktywnością fizyczną. Istotne jest dostarczanie cennych witamin i minerałów. Niedawno wspominaliśmy o zaletach czosnku. Olej z wiesiołka również może nam wyjść na zdrowie.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: O2; Parenting