Gorsza, niż panga i łosoś, a Polacy ją zajadają. Tej ryby unikaj jak ognia
Ryby często jadamy w piątek. Jednak pewne gatunki ryb powinniśmy omijać szerokim łukiem. Są niezdrowe i wyrządzą nam więcej szkody niż pożytku. Jedna z nich jest szczególnie groźna dla naszego zdrowia.
Ryby w naszej diecie
Piątek jest dobrą okazją, by sięgnąć po ryby. Jadamy smażone, pieczone i w formie zupy rybnej. Ryby w tych wersjach są bardzo lubiane. Powinniśmy spożywać je nie tylko od święta. Według aktualnych zaleceń Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego i Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego, ryby możemy jeść 2 razy w tygodniu.
Warto jeść ryby tłuste, które dostarczą nam cennych kwasów tłuszczowych omega-3 i wartościowego białka. Jedzenie ryb wzmacnia układ sercowo-naczyniowy, zapobiega nowotworom, demencji i depresji. Jednak nie każdy gatunek ryby jest wart przygotowania. Obok pangi i łososia, które cieszą się złą sławą, jest jeszcze jeden dyskusyjny gatunek. Wszystko przez warunki, w jakich jest hodowany.
Unikaj jedzenia Tilapii z tych hodowli
Tilapia zajmuje 2 miejsce pod względem najbardziej popularnych ryb hodowlanych na świecie. Jednak te ryby, które hoduje się poza Unią Europejską, żyją w złych warunkach. Woda, w której bytują, jest zanieczyszczona ołowiem i rakotwórczą rtęcią. Tak jest z z hodowlami egipskimi, tajlandzkimi, indonezyjskimi i filipińskimi.
Tilapie tam hodowane karmione są paszą niskiej jakości. Zawiera ona odchody drobiu, resztki mięsa wieprzowego. Dodaje się do niej hormony, które mają spowodować szybki wzrost ryb. Faszeruje się je też antybiotykami. Zazwyczaj nieczystości z hodowli trafiają do środowiska naturalnego.
Tilapie z Europy warta polecenia
Nigdy nie kupujmy tilapii mrożonej, która pochodzi z poza europejckich, zwłaszcza azjatyckich hodowli. Wybierajmy ten gatunek ryby, który jest hodowany w warunkach ekologicznych w Europie. Tilapie żyją tam w zrównoważonej hodowli, z zamkniętym obiegiem wody filtrowanej i nie są karmione paszą z hormonami. Można kupić też świeżą tilapię z polskich hodowli.
Ta ryba jest bardzo wartościowa, chuda i lekkostrawna. Zawiera dużo fosforu, selenu, ma mało ości i łagodne mięso. Nie posiada charakterystycznego rybiego zapachu. Tilapię warto usmażyć z czosnkiem lub upiec. Pisaliśmy o tym, jak najlepiej suszyć grzyby. Polecaliśmy przepis na doskonałą pieczeń rzymską.
Źródło: planeta.pl, beszamel.se.pl
