Jak wykorzystać fusy po herbacie? Mają cenne zastosowania, nigdy ich nie wyrzucaj
Fusy po herbacie najczęściej po prostu wyrzucamy. Tymczasem ten organiczny odpad może stanowić bazę do przygotowania domowych zapachów, czyściwa czy peelingu. Korzystając z fusów w ten sposób, zaoszczędzicie sporo pieniędzy. Zdradzamy jak zmienić odpad w wartościowych specyfik.
Fusy po herbacie, podobnie jak resztki po zaparzeniu kawy, znajdą jeszcze zastosowanie w naszej kuchni czy łazience. Zanim je wyrzucicie, sprawdźcie proste patenty, które sprawią, że oszczędzicie na zakupie specjalistycznej chemii. Zastosowań jest więcej niż można by się spodziewać.
Jak wykorzystać fusy po herbacie?
Popularny odpad wcale nie musi od razu trafić do kosza. Istnieje kilka zastosowań tego produktu, które mogą odmienić wasze spojrzenie na gotowanie, domową pielęgnację czy wiosenne porządki.
1. Wzmocnijcie smak gotowanego ryżu
Ten pomysł może wydawać się absurdalny, lecz ryż biały czy basmati zyska na smaku, jeśli będziemy go gotować z dodatkiem zapakowanych w wielorazową torebkę do zaparzania herbacianych fusów. Pamiętajcie tylko, by usunąć „przyprawę” nim woda w garnku się wygotuje.
2. Usuńcie rdzę i brzydkie naloty
Odpady z herbaty są idealne do polerowania zaśniedziałych sztućców i przedmiotów pokrytych rdzą. Wystarczy, że ponownie zalejemy je wodą i przetrzemy zabrudzone powierzchnie nasączoną w roztworze ścierką.
Trudniejsze zabrudzenie takie jak np. kamień w toalecie, znikną, jeśli pozostawimy liście w kontakcie z osadem na dłużej. Fusy warto też dodać do wody, którą będziemy myć naczynia czy okna. Tak wzmocniona woda poradzi sobie również z zanieczyszczeniami na meblach.
3. Przygotujcie wyjątkowy peeling
Poranna herbata nie musi generować odpadów, jeśli zaraz po jej wypiciu weźmiecie prysznic. Wykorzystajcie wtedy świeżo wyjęte z naparu liście do wykonania masażu skóry twarzy, szyi i dekoltu. Zabieg usunie martwy naskórek i dostarczy strukturom witamin m.in. tych grupy B oraz witaminy C i E.
4. Zadbajcie o ładny zapach w domu
Z wysuszonych fusów możecie przygotować budżetowe potpourri. Oryginalnie jest to mieszanka suszonych liści i kwiatów, często z dodatkiem olejków eterycznych. Układa się je w misce, by zapach wypełnił pomieszczenia. Zamiast kupować specjalny susz, wykorzystajmy ulubiony olejek i pozostałość po herbacie, a efekt będzie podobny.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Przepis na domowy dżem jeżynowy. Idealny do pieczywa i deserów
Sałatka makaronowa zamiast obiadu. Doskonale syci, a zrobisz ją w 10 minut
Pierogi z niezwykłym farszem z pstrąga i koperkiem. Innowacyjna receptura zachwyca
Źródło: swiezopalona, kawa-czy-herbata
