Niezwykłe właściwości marchewki i jej natki
Marchewka bardzo często pojawia się w naszych kuchniach. Korzeń ten nadaje słodyczy zupom, stanowi bazę lub składnik wielu surówek i sałatek, a pieczone marchewki nie mają sobie równych - karmelizacja jaka w nich zachodzi nadaje im jeszcze słodszego smaku.
Najczęściej kupujemy marchewki bez liści i łodyg. Na sklepowych straganach nawet marchewki bio są pozbawione górnych części. Aby móc ją zdobyć, należy wybrać się na targ w poszukiwaniu młodych marchewek, ponieważ sprzedawcy nie ucinają liści z młodych korzeni.
Marchewka z liśćmi jest bardzo cenna
Liście marchewki są przez praktycznie wszystkich wyrzucane. Nawet jeśli zdobędzie się roślinę w całości, większość z nas odcina natkę i wyrzuca ją do kosza na śmieci lub kompostownika, jeśli ma się dom na wsi. Jest to jednak ogromny błąd.
Górna część marchwi jest jadalna i zawiera wiele wartości odżywczych, które konieczne są do odpowiedniego funkcjonowania ludzkiego organizmu. Liście tego warzywa są źródłem kwasu askorbinowego oraz witaminy K. Znajdziemy w nich także wapń, potas oraz magnez.
Dawniej liście wykorzystywane były również w medycynie ludowej. Napar z liści stosowany był jako odświeżacz oddechu. Wykazuje działanie antyseptyczne, dlatego stosowano go podczas leczenia skaleczeń na skórze, ale także w jamie ustnej czy na dziąsłach.
Jak czytamy na portalu smakdnia.pl, natka marchewki ma działanie moczopędne, likwiduje obrzęki i wspomaga proces odtruwania organizmu.
Ma on również działanie poprawiające odporność, o którą szczególnie teraz powinniśmy dbać. Co więcej, reguluje poziom cukru we krwi oraz usprawnia prace układu krążenia.
Chcesz poznać więcej ciekawych informacji ze świata kulinariów i gastronomii? Zajrzyj do tego artykułu, w którym wyjawiamy recepturę na najlepsze pieczone udka kurczaka z kapustą. Tutaj z kolei prezentujemy przepis na kotlety schabowe, które są tak pyszne, że ciężko powstrzymać się przed wieloma dokładkami.
Do czego wykorzystywać liście marchwi?
Jednym z najlepszych sposobów jest zrobienie z nich pesto. Wystarczy zamienić bazylię na liście marchewki, a orzeszki piniowe na nerkowca i gotowe. Trzeba jednak pamiętać, że smak natki jest odrobinę gorzki, dlatego warto zaparzyć ją kilkanaście sekund we wrzątku.
Górna część marchewki świetnie sprawdza się także jako dodatek do zup, koktajli warzywnych czy kremów. Spożywanie całej rośliny jest nie tylko zdrowe, ale i ekologiczne - nic się nie marnuje, więc środowisko jest choć trochę odciążone.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: smakdnia.pl