Ceny jedzenia rosną w zastraszającym tempie. Dotkliwe różnice w kosztach zakupów spożywczych dostrzec można niemal z dnia na dzień. Jeśli jednak zerkniemy na gazetkę Biedronki sprzed 5 lat, rzeczywistość uderzy w nas jak grom z jasnego nieba. Niektóre podstawowe produkty spożywcze były wtedy niemal dwukrotnie tańsze.
Coraz więcej Polaków odczuwa bolesne skutki inflacji. Tylko w ubiegłym roku ceny jedzenia wzrosły średnio o ponad 20%. Dzięki archiwalnej gazetce z sieci handlowej Biedronka możemy porównać koszt niektórych zakupów niemal 1:1. Niestety nie będą to przyjemne wspomnienia.
Jakie ceny jedzenia obowiązywały w Biedronce 5 lat temu?
W gazetce biedronki z kwietnia 2018 roku, opublikowanej na TikToku przez użytkowniczkę @ladykarolina31, znaleźć możemy kilka przykładowych artykułów. Wśród nich są tak podstawowe produkty jak olej, masło, i jajka. Dołączone do nich cenówki wprawiają w osłupienie.
5 lat temu 2 litry oleju kosztowały w Biedronce 8,99 w promocji. Cena regularna wynosiła 12,29 złotych. Dziś za olej o pojemności dwukrotnie mniejszej zapłacimy aż 9,99 złotych. Nieco ulgi przyniesie akcja promocyjna, która umożliwia jego nabycie w cenie 7,99 złotych.
Zatrważające ceny masła obserwujemy już od dłuższego czasu. Ile kosztowało ono 5 lat temu? Za masło osełkowe o wadze 300 g musieliśmy zapłacić w promocji 5,49 złotych. Dzisiaj za kostkę 200 g w promocji wysupłać należy 4,89 złotych.
Jeśli promocyjnemu masłu przyjrzymy się bliżej, z łatwością zauważymy, że niższa cena, zarówno teraz jak i 5 lat temu, obowiązywała przy zakupie łącznie 600 g masła. Za taką wagę w 2018 roku Biedronka liczyła sobie 10,98 złotych. Dzisiaj to niemal o 30% więcej, bo aż 14,67 złotych.
Jak kształtowały się ceny jedzenia, jeśli chodzi o jajka? 10 sztuk kosztuje dziś przynajmniej 9,99 złotych. Przy zakupie 2 opakowań takich jaj, jeden karton kosztowało nas jeszcze kilka lat temu zaledwie 3,99 złotych.
Jak na przestrzeni lat wzrosły ceny jedzenia nie tylko w biedronce, ale i poza nią?
W 2022 roku z Polsce odnotowano rekordowy wzrost cen jedzenia. Średnio wyniósł on od 22,3% do 25,8%. Polacy boleśnie odczuli to przy sklepowych kasach.
Według zebranych danych cukier podrożał aż o 59,5%. Niewiele lepiej wygląda sprawa z margaryną, której koszt zakupu wzrósł o 50,6%. Mąka poszła w górę o 38,3% a makaron- 37,6%. Wszystko to stanowią podstawowe produkty spożywcze, niezbędne w wielu domach.
Prognozy na najbliższe miesiące nie napawają optymizmem. Ceny jedzenia nadal będą iść w górę, przynajmniej w I kwartale roku. Odrobinę wytchnienia mogą dać promocje, takie jak te przygotowywane przez sieć Biedronka. Polecamy śledzić bieżącą ofertę. Więcej informacji dotyczących cen jedzenia znajdziecie w naszym poprzednim artykule . Jeśli szukasz pomysłu na tani obiad, koniecznie sprawdź tę propozycję Tomasza Strzelczyka .
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Zwykła jarzynowa to przeżytek. Czeska sałatka bije ją na głowę, a kosztuje grosze
Płuczesz makaron po ugotowaniu? Nigdy tak nie rób. Fatalny błąd zrujnuje każde danie
Czy neo-angin działa antyseptycznie i łagodzi ból gardła? - Reklama
