Dino obniżył ceny jednego z najzdrowszych mięs. O jego walorach można pisać godzinami
Nowa promocja w Dino może być okazją, byśmy poprawili naszą mięsną dietę. Oczywiście nadmiar produktów zwierzęcych w naszym jadłospisie nie jest w ogóle rzeczą zdrową. Ale jak już jeść – to właśnie tak: zdrowiej i smaczniej.
Zdrowa wołowina
Kiedy spojrzeć na liczby, dieta Polaków jest bardzo mięsna, ale w tym aspekcie również bardzo monotonna. Zajadamy się kurczakiem i wieprzowiną, na naszych stołach królują zaś panierowane schabowe. Natomiast mało jadamy wołowiny.
Jest w tym zresztą pewien paradoks. Polska produkuje bowiem świetną wołowinę. Ta jednak nie jest doceniana u nas, a raczej w krajach, do których ją eksportujemy. Przeciętny Polak zjada zaś rocznie nieco ponad 4 kg tego mięsa i właśnie obniżka ceny, taka jak ta w Dino, może nam tu pomóc.
Jemy za mało wołowiny
Jest to wynik niemal żałosny w porównaniu do kurczaka, którego jadamy 28 kg, czyli nawet ponad europejską średnią. Jeszcze lepiej jest z wieprzowiną. Tej pochłaniamy aż 45 kg. Czy jednak warto to zmienić? I jak Dino może nam pomóc.
Jak najbardziej. Wołowina bowiem jest zapewne nawet zdrowsza od wszystkich tych mięs jeśli chodzi o skład. Nie mówiąc dodatkowo o warunkach, w jakich jest hodowana. Krowy żyją w znacznie lepszych warunkach od kurczaków, co jest zresztą gwarancja, że ich mięso będzie smaczne i chude. Są też mniej podatne na choroby, a więc mniej faszeruje się je antybiotykami.
Wołowina taniej w Dino
Wołowina jest, jak każde mięso, ale być może bardziej – źródłem dobrze przyswajalnego białka. Zawiera też niezbędne nam aminokwasy, mnóstwo żelaza, cynku i witamin z grupy B. Mówi się, że wysokiej jakości mięso to posiłek kompletny pod względem wartości odżywczych. Zawiera białko, tłuszcze, witaminy i minerały, których potrzebuje nasz organizm.
Nie będziemy przy tym rozpisywać się o smaku dobrze przyrządzonej wołowiny. Warto jednak wspomnieć, że fragmenty tuszy wołowej są niezwykle uniwersalnym produktem. Można ją smażyć, gotować i piec, przyrządzać saute lub faszerować. Dobrze więc, by można ją było także kupić taniej.
Dlatego warto udać się do Dino. Do środy w marketach tej sieci mięso wołowe kosztuje taniej – 38 zł bez grosza za kilogram. Promocja trwa do środy 27 listopada. Warto pamiętać, że wołowina dużo lepiej niż inne mięsa znosi przechowywanie w lodówce przez kilka dni. Można więc kupić ją w promocji Dino z wyprzedzeniem, a następnie podać choćby na Andrzejki.
Wypróbuj też przepisy na doskonały rosół i sernik królewski według Strzelczyka.
