Perfekcyjne rezultaty. Czaruj w kuchni #LikeABosch

Zaprojektowany, by się wyróżniać, wyposażony w najlepszą technologię. Robot kuchenny Bosch Serie 6 to prawdziwy mistrz w kuchni – spełni Twoje największe kulinarne wymagania.
Z Bosch Serie 6 Wielkanoc zaczynam wcześniej
Na świętowanie Wielkiejnocy czekamy przeważnie do niedzieli, poświęcając wcześniejszy czas na intensywne przygotowania. W tym roku jednak sprawiłam sobie przyjemność – nowego robota kuchennego Bosch Serie 6. Dzięki niemu nawet ostatnie dni przed niedzielnym śniadaniem będę traktować jak małe święto.
Wszystko dzięki temu, w jak dużej części przygotowań wyręcza mnie ten niezwykły robot. Mam nie tylko wolne ręce, lecz także wolną głowę, a przez to więcej wolnego czasu. Nie zrozumcie mnie źle – kocham gotować, ale to nie znaczy, że kocham każdą pojedynczą czynność w kuchni. Tymczasem Bosch Serie 6, dzięki wielkiej mocy i pojemności, zintegrowanej wadze kuchennej i automatycznym programom (taki, jak: ubijanie piany białek, ubijanie śmietany, ciasto kruche, ciasto biszkoptowe, ciasto na makaron, ciasto drożdżowe, smoothie z wykorzystaniem blendera) wyświetlonym na czytelnym wyświetlaczu dotykowym, mogę skupić się tylko na tym, co w gotowaniu najważniejsze – dobrym przepisie i sprawnej realizacji.
Coś mi jednak mówi, że Bosch Serie 6 jest prezentem nie tylko dla mnie, a dla całej rodziny. Wcześniej nie mogliby nawet marzyć o tylu pysznościach przygotowanych ręcznie, zamiast skupiać się na kupnych gotowcach. Ale po kolei.

Najlepsze ciasta w robocie planetarnym
Robot tego typu marzył mi się od pewnego czasu i długo nie mogłam się zdecydować na konkretny model. To, co przeważyło na korzyść Bosch Serie 6, to prawdziwy planetarny ruch mieszadeł 3D, czyli w trzech kierunkach równocześnie. Dzięki temu ciasto miesza się równo i szybko, a kiedy trzeba, jest dobrze napowietrzone.
Także piana z białek wychodzi lśniąca i puszysta, a cukier jest w niej dokładnie rozprowadzony, zamiast zostawać na ściankach pojemnika. Ważna jest przy tym duża moc silnika – aż 1600 W, przy niezwykle pojemnej misie, która pomieści 5,5 litra. To jak garnek na rosół!
Dalsza część tekstu pod filmem.
Na pierwszy ogień na święta pójdzie więc domowy makaron do rosołu. Jak zawsze, wystarczyło dodawać kolejne składniki, nie przejmując się odmierzaniem: w końcu superprecyzyjna waga (z dokładnością do 1 g) odmierzy wszystko – od mąki po proszek do pieczenia czy drożdże, w zależności od ciasta.
Potem wystarczy włączyć jeden z programów, a mikser sam dostosuje ruchy do zadanego zadania. W tym wypadku mam do dyspozycji osobny program – ciasto na makaron. Dokupiłam nawet przystawkę do makaronu, którą można dołączyć dzięki sprytnej konstrukcji silnika, który napędza rozmaite urządzenia.

Od obżarstwa po detoks z Bosch Serie 6
Na moim wielkanocnym stole królują mazurki. W tym roku jednak skuszę się na poszerzenie asortymentu. Kiedy robot Bosch Serie 6 poradzi sobie z przygotowaniem kruchego ciasta jako bazy tego pierwszego, przygotuję jeszcze masę orzechową w przystawce do blendera, a w dużej misie ubiję pianę z białek na bezowy wierzch. W te święta skuszę się też jednak na paschę.
Od dawna chciałam wprowadzić ją do mojego wielkanocnego menu. Mając wolną głowę, mogę przygotować się na tyle, że z powodzeniem zdążę z obiema tymi czynnościami. Bo Bosch Serie 6 to nie tylko mniej żmudnych czynności przy gotowaniu. To także mniej sprzątania, które zwalnia ręce i zapewnia wolny czas.
Jeśli więc starczy tego ostatniego, być może – kto wie – sięgnę też do sprawdzonego przepisu na pszenno-żytni chleb na zakwasie. Nigdy nie mam czasu przygotować go na święta, piekę go raczej na zwykłe niedziele. Tym razem może się okazać, że jedyną przeszkodą będzie nie zmęczenie czy zabieganie, ale… przepustowość piekarnika.
Jednak to, na co także bardzo liczę, to okres poświąteczny. Zawsze wtedy przechodzę – i przestawiam całą rodzinę – na lżejsze odżywianie, budowanie formy na lato i powrót do plażowej figury. Tak się zaś składa, że w zestawie Bosch Serie 6 mam także blender, który z łatwością przygotuje owocowe i warzywne soki, zastępujące przekąski w domu i w pracy.

Bosch Serie 6: trwała ozdoba kuchni
Ale ale – czy taki robot nie jest zbyt duży, by trzymać go zawsze w pogotowiu do codziennych przekąsek? Szczerze mówiąc – nie! Bo przy tej estetyce – lśniącym wykończeniu, srebrnej misie, czytelnym wyświetlaczu – jest tak ładny, że aż nie chce się go chować do szafki. Zwłaszcza że z minutnika oraz wbudowanej wagi można korzystać osobno, niezależnie od innych funkcji blendera. Za codziennym używaniem przemawia też to, jak wiele części może po użyciu trafić do zmywarki.
Bosch Serie 6 zostanie więc ze mną na stałe. A będzie to długo – bo i na silnik, i na obudowę, producent daje 10 lat gwarancji po rejestracji na stronie producenta w ciągu 6 miesięcy od zakupu. Stoi już na honorowym miejscu mojej kuchni, dodając jej nowoczesnego wyglądu i spełniając każde moje kulinarne marzenie. Bo wolne ręce to wolna głowa i wolny czas, by marzyć o nowych kuchennych przygodach.
W Unlimited mamy cash-back do 300 zł a w robotach prezent do wyboru:
Czaruj w kuchni #LikeABosch | BOSCH
Poczuj moc odkurzania #LikeABOSCH | BOSCH




































