Grzyby już pojawiają się w lasach. Jedna z amatorek ich zbierania pochwaliła się odnalezieniem bardzo rzadko spotykanego okazu. Wiemy, co wypatrzyła w swojej okolicy.
Nieprawdopodobne znalezisko niedaleko Koszalina
Grzybiarka prowadząca fejsbukowe konto Leśne wojaże z entuzjazmem odpowiedziała o swojej ostatniej wyprawie. Wyjawiła, że tym razem miała ogromne szczęście i natknęła się na dość rzadko występujący Polsce okaz grzyba.
Na spacer wybrała swoją najbliższą okolicę, czyli obszar nieopodal jeziora Hajka, położonego około 20 kilometrów od Koszalina. Polanka, na której zwykle zbierała borowiki, dostarczyła jej wielu emocji. Z jakiego powodu? Wyjaśniamy w dalszej części artykułu.

Przed śniadaniem zamiast kawy piję ten napój. Poza zastrzykiem energii daje szereg korzyści i nie podrażnia żołądka
CZYTAJ DALEJTego grzyba bardzo trudno spotkać w Polsce
Nietypowe zjawisko zostało opisane ze szczegółami:
Jego trzon jest zazwyczaj długi. [...] Od razu zwrócicie uwagę na wzór [...]. Przypomina on jakby strukturę kory. Najciekawszy jest kapelusz, który wizualnie nie pasuje do takiego smukłego trzonu, gdyż jest malutki — czytamy we wpisie okraszonym licznymi zdjęciami.
Borowik amerykański nie mógł być chyba trafniej uchwycony w słowach. Grzyb nazywany też wysmukłym lub wrzosowym do Polski i Europy przywędrował zza oceanu. Jeśli się już pojawia, to zazwyczaj na północy kraju. Znaleziony okaz jest zatem nie lada gratką.
Wyjątkowy grzyb bardziej dostępny?
Dotychczas złotoborowik wysmukły spotykany był jedynie na Podlasiu i w lasach pobrzeża Bałtyku — najczęściej na terenie od Suwałk do Łeby. Autorka wpisu wspomina, że wybrała się na polankę, a amerykański okaz zwykle rośnie w otoczeniu sosny zwyczajnej i kosodrzewiny. Wypatrzenie go w innych rejonach może być więc przypadkiem.
Na pewno jest też szczęściem. Aromatyczny grzyb jest bardzo smaczny. Wprost idealnie nada się do sosu podawanego z ziemniaczanymi kluskami np. śląskimi . Sprawdziłby się tez fantastycznie jako urozmaicenie zupy grzybowej .

Źródło: FB/Leśne wojaże, rmf.fm
Kupiłam na promocji gotowe kotlety mielone z Biedronki. Po otwarciu ich w domu aż złapałam się za głowę
CZYTAJ DALEJKiedyś królował na stołach, dziś jest zapomniany. Przypomnij sobie ten sposób na rosół, a rodzina cię ozłoci
CZYTAJ DALEJ