Szkodliwe dodatki do żywności, którymi zajadają się dzieci
Nie da się ukryć, że dzieci uwielbiają słodycze. Największą pokusą są takie, które od razu rzucają się w oczy. Przeważnie intensywne kolory zawdzięczamy barwnikom obecnym w produktach spożywczych. Niektóre z nich mogą negatywnie odbijać się na zdrowiu.
Słodycze często goszczą na naszych stołach. Wiele tego typu produktów dedykowanych jest, jako przekąski dla dzieci. Wyróżniają się one mocnymi kolorami. Na jakie barwniki powinniśmy uważać?
Dalsza część artykułu pod nagraniem:
Słodycze z barwnikami mogą zaszkodzić dzieciom
Bez wątpienia słodycze same w sobie nie należą do najzdrowszych produktów spożywczych. Wszystko przez wysoką zawartość cukru, który sprzyja nadwadze oraz cukrzycy. Jakiś czas temu wspominaliśmy o niezdrowych napojach.
Dziś pod lupę weźmiemy potencjalnie szkodliwe barwniki dodawane do żywności. Często można się na nie natknąć w słodyczach i innych produktach, które uchodzą za przeznaczone dla dzieci.
Okazuje się, że najgorsze są barwniki należące do tak zwanej szóstki z Southampton. Podczas zakupów warto sprawdzać, czy nie znajdują się one w składzie produktów. Jakie dodatki powinny wzbudzić naszą wątpliwość?
czerwień Allura E 129
czerwień koszenilowa E 124
azorubina E 122
żółcień pomarańczowa E 110
żółcień chinolinowa E 104
tartrazyna E 102
W jaki sposób barwniki wpływają na zdrowie?
Zgodnie z wypowiedzią dr Magdaleny Cubały-Kucharskiej udzielonej dla portalu RMF24 Twoje Zdrowie, wyżej wymienione dodatki do żywności mogą negatywnie odbić się na rozwoju dziecka. Mowa między innymi o aktywności psychoruchowej.
Jednak to nie koniec potencjalnych zagrożeń. Dzieci, które często sięgają po żywność ze szkodliwymi barwnikami, mogą mieć zaburzenia koncentracji. Do tego dochodzi jeszcze nadpobudliwość i bóle głowy.
Canva / blueorangestudio
Nie można zapomnieć również o tym, że szkodliwe dodatki do żywności spożywanie w nadmiarze, przyczyniają się do występowania przypadłości takich jak astma i alergie. Trzeba przyznać, że konsekwencje są bardzo poważne.
Mając na uwadze powyższe informacje, powinniśmy wystrzegać się produktów, w których znajdują się barwniki z szóstki z Southampton. Zawsze możemy sięgnąć po domowe łakocie. Godny uwagi jest przepis na kultowy kogel-mogel.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: RMF24 Twoje Zdrowie