Tego jeszcze nie było, Lidl poszedł na całość. Do końca lutego 300 produktów za ułamek ceny
Reklamowo-cenowa wojna Lidla i jego konkurencji trwa w najlepsze. Sieci ani się śni składać broni. A że, jak wiadomo, na konkurencji zyskuje klient, sklepy spod żółto-niebieskiego znaku rozpieszczają nas ostatnio promocjami. Tak jest i tym razem.
Lidl obniża ceny
Inflacja w ostatnich tygodniach nieco się uspokoiła, więc sklepy mają większe pole manewru, by kusić nas swoją ofertą. Lidl ogłosił właśnie promocję, która obejmuje obniżenie cen aż 300 produktów. Zniżki obowiązywać mają do końca lutego. Warto pamiętać, że mamy rok przestępny, oferta jest więc ważna do czwartku, 29 lutego.
Warto więc zaopatrzyć się w duży koszyk zakupowy przed wejściem do Lidla. Niektóre zakupy to teraz dobra inwestycja w domową spiżarnię. Chłodzimy, mrozimy i gromadzimy zapasy – między innymi na nadchodzącą wielkimi krokami Wielkanoc.
W Lidlu taniej aż o połowę
Niektóre z produktów przecenione zostały nawet o połowę. Tak jest choćby w wypadku masła, które – przy zakupie trzech kostek – kosztowało będzie 2,89 zł za sztukę. Warto też zamrozić na święta karkówkę wieprzową, przecenioną równo o połowę – do 11 zł bez grosza za kilogram.
Wiele spośród przecenionych produktów nadaje się dodatkowo do długiego przechowywania. Za mniej niż ⅔ ceny kupimy na przykład wodę mineralną własnej marki Lidla Saguaro, oszczędzimy też na coli w dwupaku dwulitrówek czy czekoladzie spod znaku Fin carre.
Świeże i tańsze
Lidl przecenia też poważnie warzywa. Do wczesnowiosennych dań dodajemy więc kalafiora, paprykę, bakłażana czy pomidora, a także maliny, banany, pomarańcze i cytryny w cenach obniżonych o od 25 do 55 proc. (ta promocja trwa tylko do środy).
Do poniedziałku zaś możemy zajadać się nabiałem – fetą czy halloumi, a także innymi greckimi specjałami w ramach greckiego tygodnia. Warto pomyśleć o musace – greckiej zapiekance warzywnej, albo bardziej swojskim bakłażanie faszerowanym.
Atrakcją przeceny może być oliwa z oliwek Sitia w cenie poniżej 38 złotych, co przy dzisiejszych cenach jest niezłą stawką za ten rodzaj oleju. Jednak do poniedziałku można też narobić kolejnych mięsnych zapasów: pierś kurczaka z chowu bez antybiotyków przecenioną o 7 złotych, na 28 zł bez grosza albo mięso mielone z indyka po 10 zł za paczkę 700 g.
Na stół świąteczny warto też podać potrawę z królika, którego tuszka z podrobami kosztuje teraz niecałe 24 zł. Przecenionych jest też znacznie więcej mięs, od znajomego schabu po wykwintne steki z antrykotu lub rostbefu wołowego w cenie 50 zł bez grosza za kilogram.
To tylko część z przecenionych przysmaków – są jeszcze ryby, słodycze czy dania mączne. Lidl zapewnia, że obniżył ceny 300 produktów. Nie liczyliśmy, ale gazetka obowiązująca do końca lutego zawiera wiele atrakcji dla tych, którzy lubią oszczędzić kilka złotych przy okazji domowych zakupów. Wypróbuj nasze przepisy na wiosenną sałatkę i brzoskwinie na cieście francuskim.
