Tych rzeczy nie wolno czyścić octem. Wyrzucisz w błoto kilka tysięcy złotych
Ocet to niezwykle wszechstronny produkt. Pełni nie tylko funkcje spożywcze, jak go zazwyczaj kojarzymy, lecz także skutecznie czyści wiele rzeczy. Jednak nie do wszystkiego należy go stosować. Wystarczy jeden błąd i wyrzucisz w błoto kilka tysięcy złotych.
Ocet do czyszczenia
Ocet to po prostu pewien rodzaj kwasu. Zazwyczaj używamy go w celach kulinarnych. Nie tylko dodaje kwasowości potrawom, lecz także – a może przede wszystkim – konserwuje je.
Dziś coraz popularniejsze są różnego rodzaju octy kulinarne – jabłkowy czy winny. Jednak także ocet spirytusowy powinniśmy mieć zawsze pod ręką w kuchni. To tani, naturalny i przede wszystkim bezdetergentowy środek do czyszczenia rozmaitych produktów.
Ocet do czyszczenia
Ten spożywczy kwas, który zazwyczaj kupujemy w stężeniu od 2 do 10 proc., jest skutecznym środkiem czyszczącym. Dobrze użyć go do usuwania kamienia z czajnika. Wystarczy wtedy zagotować ok. litra płynu – pół na pół wody z octem – a potem wypłukać i dwa razy wygotować czajnik. Podobnie niektórzy stosują ocet do czyszczenia zmywarki, a nawet pralki.
Ocet doskonale działa też na tłuszcz (kwas go rozpuszcza), a także na bakterie. Zaleca się nawet czyszczenie tym produktem rzeczy spleśniałych czy naczyń, w których za długo stała woda i pokryły się zielonym wykwitem.
Ocet nie do wszystkiego
Niektórzy korzystają z dobroczynnych czyszczących właściwości octu do właściwie każdej powierzchni. Inni zaś, przekonani do ekologicznych właściwości płynu, mogą teraz chcieć zacząć. Warto więc pamiętać o kilku przeciwwskazaniach.
I tak, octem – ani żadnym kwasem – nie należy przecierać marmurowych blatów. Nie powinno się też czyścić preparatami o kwaśnym odczynie drewna. A już pod żadnym pozorem taki środek nie może być stosowany do ekranów telewizorów i monitorów.
Przemycie ekranu octem grozi jego trwałym uszkodzeniem. Taki sprzęt będziesz musiał wymienić, co niepotrzebnie naraża cię na duże koszty. Do czyszczenia ekranów wykorzystujemy wyłącznie dedykowane preparaty.
Wypróbuj też przepisy na marynowaną cukinię i sernik z czterech składników.
