Zanurz zapałkę w miodzie i podpal. 1 znak i wiesz, że jest naturalny

Jak rozpoznać dobry miód?

Kupienie naturalnego miodu wysokiej jakości nie należy do prostych zadań. Na szczęście istnieje kilka sposobów na sprawdzenie, czy produkt nie jest wzbogacany. Jednym z nich jest „test zapałki”, polegający na zanurzeniu jej w produkcie i podpaleniu. Naturalny miód jest łatwopalny i jeśli patyczek zapłonie, możemy być pewni, że wybraliśmy dobrze.

Innym domowym eksperymentem, który może ujawnić sztuczność, miodu jest próba rozpuszczenia go w wodzie. Pszczeli produkt bez dodatków będzie rozprowadzał się nierównomiernie i powoli, tworząc wyraźne smugi.

Można też przeprowadzić „test talerzyka” i rozlać zakupiony miód na płaskim naczyniu. Jeśli rozleje się, formując stożek, kupiliśmy naturalny wyrób bez zbędnych dodatków i polepszaczy.

Kluski ślaskie wyszły twarde? Niestety, wszystko przez nadmiar 1 produktu Czytaj dalej

Co jeszcze warto sprawdzić, kupując miód?

Powyższe techniki rozpoznania naturalnego miodu trudno będzie wykorzystać podczas zakupów w sklepie. Mamy jednak jeszcze inne cechy, które odróżnią go od sztucznego odpowiednika.

Poza oczywistym czytaniem etykiet z opisem składu — w którym dodatki najprawdopodobniej będą wylistowane — możemy też sprawdzić masę produktu. Naturalny miód jest bardzo ciężki i ma gęstość 1,4 g/ dm3, więc jego litr powinien warzyć około 1,4 kg. Jeżeli jest lżejszy, lepiej zostawić go w sklepie.

Warto rozejrzeć się też za produktem o nieregularnej strukturze. Pianka na powierzchni czy scukrzenie będą świadczyły o naturalnym pochodzeniu miodu. Jeśli produkt, który oglądamy, wygląda idealnie, istnieje spora szansa, że jest sztuczny. Podejrzanie niska cena też powinna być dla nas sygnałem do rezygnacji z zakupu.

Jak używać miodu?

Pszczeli produkt ma wiele zastosowań. Sprawdza się fantastycznie jako dodatek do sosów czy marynat, fantastycznie równoważąc smak kwaśny. Można też z powodzeniem dodawać go do słodkich dań takich jak naleśniki czy owsianka.

Wiele osób używa miodu do słodzenia m.in. herbaty. Warto pamiętać, że wkładanie go do gorącego naparu, pozbawia wyrób cennych właściwości.