Zapłacił 80 zł na jarmarku świątecznym za taki zestaw. Od razu zauważył podłą praktykę „To jest żałosne”
Jarmarki bożonarodzeniowe opanowały Polskę. Można tam skosztować rozmaitych potraw, ale też zostawić zostawić sporo pieniędzy. Przekonał się o tym popularny youtuber Książulo. Tym razem odwiedził świąteczny jarmark we Wrocławiu. O wrażeniach opowiedział w nagranym filmiku.
Największy jarmark świąteczny w Polsce
Youtuber Książulo jest dobrze znany wielu internautom. Odwiedza lokale gastronomiczne, smakuje różnych potraw i opowiada na swoim kanale o kulinarnych wrażeniach. Te dotyczą nie tylko zamówionych dań, ale też ich cen. W okresie przedświątecznym youtuber sprawdza jarmarki bożonarodzeniowe.
Był już w Gdańsku, Toruniu i Poznaniu. Tym razem wraz ze swoim kompanem Wojkiem przyjechał na wrocławski jarmark świąteczny. Co jadł Książulo i czy było warto próbować smakołyków z jarmarku? O tym opowiedział w filmiku, który możemy obejrzeć na jego kanale YouTube. Stamtąd też pochodzą niektóre zdjęcia w artykule.
Pajda ze smalcem rozczarowała youtubera
Na jarmarkach bożonarodzeniowych znajdziemy przeróżne świąteczne upominki, ale możemy kupić też rozmaite dania i przekąski. Bigos, pierogi, czy grzane wino są łatwo dostępne w takich miejscach. We Wrocławiu youtuber Książulo postanowił zjeść pajdę chleba ze smalcem. Wersja podstawowe kosztuje 22 złote.
Zwykle chleb ze smalcem je się z ogórkiem kiszonym. Jednak na jarmarku warzywo jest dodatkowo płatne. Książulo surowo ocenił swojska przekąskę. W nagranym filmiku powiedział:
Powinna być trzy razy grubsza warstwa smalcu. Ten chleb jest dziwny. Rozpada się, rozkrusza, nie jest taki świeżutki chyba. 22 złote to chleb z łyżką smalcu. To jest najgorsza pajda, jaką jemy
Szaszłyk z jarmarku, czyli podła praktyka
Po pajdzie niezbyt smacznego chleba Książulo i jego kompan postanowili zjeść szaszłyk. 100 gram mięsa to koszt 20 złotych. Youtuber zamówił szaszłyk, kiełbasę i karkówkę. Do tego chleb i ogórek. Za ogórka kiszonego trzeba zapłacić 5 złotych.
Za takie zamówienie Książulo zapłacił aż 163 złote. Youtuber mówił w nagranym filmiku:
Sam szaszłyk kosztuje 66 złotych. Ciekaw jestem ile waży sama cebula, boczek jest suchy
Kolega Książula, Wojek mówił:
To jest moim zdaniem po to, by podbić wagę szaszłyka
Książulo podsumował szaszłyk, który kupił na wrocławskim jarmarku świątecznym. Ponoć największym w Polsce:
Jestem zniesmaczony czymś takim. Straszne dziadostwo
Pisaliśmy o tym, jak Książulo próbował schabowego w restauracji po Kuchennych Rewolucjach.Radziliśmy, jak zrobić pieczeń z przepisu Tomasza Strzelczyka.
Źródło: YouTube/@Ksiazulo
Zdjęcia: screen YouTube/@Ksiazulo
