Bosacka skrytykowała sos od Makłowicza. Odpowiedź kucharza wywołała burzę
Sos chiński od Roberta Makłowicza wywołał prawdziwą burzę w sieci. Skład produktu został skrytykowany przez samą Katarzynę Bosacką. Jednak Robert Makłowicz broni sosu, który jest firmowany jego nazwiskiem. Jednym słowem, zrobiła się afera.
Sos chiński od Makłowicza słodki jak ulepek?
Katarzyna Bosacka została zaalarmowana przez swoją fankę, która kupiła sos chiński marki Makłowicz i Synowie. Wszystko za namową syna, który jest smakoszem kuchni azjatyckiej i jednocześnie sympatykiem Roberta Makłowicza. Katarzyna Bosacka na swoim Instagramie zacytowała fragment wiadomości od Pani Lucyny, swojej fanki:
Lubię Pana Roberta Makłowicza, ale ten sos to jakaś porażka: woda z cukrem i solą! Gdy otworzyliśmy sos w domu, okazał się słodki jak ulepek!
Katarzyna Bosacka postanowiła wziąć pod lupę skład sosu chińskiego od Roberta Makłowicza. Dziennikarka napisała na swoim Instagramie:
Ten sernik z borówkami robię z 4 składników. Rodzina prosi o niego cały czasCukier jest na drugim miejscu w składzie. W całym słoiku jest go łącznie 32 łyżeczki, czyli ⅓ słoika to cukier. A głównym składnikiem sosu jest woda. Do tego trochę sosu sojowego z barwnikiem, skrobia modyfikowana, przyprawy, suszone grzyby i stabilizator
Robert Makłowicz broni sosu chińskiego
Robert Makłowicz w rozmowie z dziennikiem Fakt odniósł się do zarzutów fanki Katarzyny Bosackiej i słów samej dziennikarki. Znany krytyku kulinarny stwierdził:
Sosy chińskie bywają słodkie. Natomiast uważam, że jest to dobry sos, po prostu. Czy pani Katarzyna atakuje również czekoladki, które się składają z cukru? Cukier jest zły, gdy się go je za dużo i w nadmiarze, a nie, gdy jest w czymś, co się jada raz na jakiś czas
Robert Makłowicz dalej wyjaśniał:
Nie jest prawdą, że to jest woda i sos sojowy z barwnikiem. To jest najlepszy sos sojowy prawdziwie warzony, najlepszy, jaki jest na rynku. Do tego jest przyprawa pięciu smaków i to jest po prostu podstawa tego sosu. Te sosy tak się robi. Gdy ktoś nie chce jeść dużo cukru, to niech nie je kuchni azjatyckiej i tyle
Internauci zabierają głos
Pod postem Katarzyny Bosackiej swoje komentarze zamieścili internauci. Niektórzy krytykowali Roberta Makłowicza. Inni natomiast podkreślali, że sos chiński musi być słodki. W sieci wywiązała się dyskusja:
Czy panu Makłowiczowi nie wstyd?
A jest jakiś sos chiński z dobrym składem?
Pojawiły się też takie komentarze:
Azjatycka kuchnia to cukier, miód, sos sojowy
Sosy azjatyckie są czasem bardzo słodkie
Czy Katarzyna Bosacka odpowie Robertowi Makłowiczowi, który broni sosu chińskiego? To okaże się już wkrótce. Pisaliśmy o tym, jak zrobić nietypowy deser z orzeszków ziemnych i mleka skondensowanego. Podpowiadaliśmy, jak zrobić proste i pyszne ciasto z kiku składników.
Źródło: IG/katarzynabosacka, rozrywka.wprost.pl
Zdjęcia: IG/katarzynabosacka