Co można zrobić z kożuchów z mleka?
Kożuch na mleku to jedna z najgorszych zmor dzieciństwa. U niektórych osób do dzisiaj powoduje dreszcze. Choć trudno w to uwierzyć, ten nietypowy przysmak powstający jako efekt uboczny przy podgrzewaniu mleka, ma też swoich fanów. Ci, powstały kożuch zajadali na kanapce posypanej cukrem. Mleczne kożuchy grają główną rolę również w innym przepisie na przepyszne ciasteczka.
Mleczne kożuchy wielu osobom kojarzą się z dzieciństwem. Picie ciepłego mleka było często obowiązkiem przy pałaszowaniu porannego śniadania. Wtedy też w kubku można było dostrzec powstały kożuchy, który z pewnym niesmakiem wybierało się łyżeczką, by bez przeszkód delektować się smakiem mleka.
Dalsza część tekstu znajduje się poniżej:
Jak powstaje kożuch na mleku?
Ten znienawidzony szczególnie przez dzieci, niechciany dodatek do mleka powstaje przy jego podgrzewaniu. Okazuje się bowiem, że nie wszystkie składniki mleka rozpuszczają się w wodzie. Za jego pojawienie się na czystej tafli mleka odpowiadają cząsteczki tłuszczów i białek.
Tłuszcz w mleku ma formę niewielkich kuleczek w proteinowej otoczce. Podczas podgrzewania mleka, cząsteczki białka ścinają się, a nierozpuszczalne cząsteczki tłuszczów unoszą się w wodzie. Im wyższa jest temperatura podgrzewania, tym więcej tłuszczu zawiera mleko i powstaje grubsza warstwa kożucha.
Należy przede wszystkim zapamiętać, że białko ścina się, tworząc charakterystyczny kożuch już w temperaturze sześćdziesięciu pięciu - siedemdziesięciu stopni Celsjusza.
Jak nie dopuścić do powstania kożucha na mleku?
Jednym z najpopularniejszych sposobów na to, by nie dopuścić do pojawienia się kożucha, jest zmieszanie mleka w proporcji jeden do jednego z wodą. Ten trik zmienia jednak mocno smak mleka. Staje się ono bardziej wodniste i nie każdy jest w stanie wypić je właśnie w takiej postaci.
W Internecie można znaleźć wiele ciekawych sposobów na zapobiegnięcie powstania kożuchów. Do najpopularniejszych należy m.in. włożenie na dno garnka fajansowy spodek, by mleko nie wykipiało, lub wrzucenie do kubka gorącego mleka kostki lodu.
Jednak najprostszym sposobem, stosowanym od lat przez nasze babcie jest mieszanie mleko podczas podgrzewania. Należy je mieszać cały czas, nawet gdy już po podgrzaniu odstawiamy je do ostygnięcia. Spowoduje to, że drobinki tłuszczu oraz ściętego białka nie zlepią się i nie wypłyną na powierzchnię.
Źródło: Canva (Photolau, Getty Images)
Co można zrobić z powstałym na mleku kożuchem?
Choć mogłoby się wydawać, że najlepszym pomysłem jest wyrzucenie powstałego kożucha i zapomnienie, że w ogóle powstał, okazuje się, że może nam on posłużyć jako baza do ciekawych przepisów. Jednym z najpopularniejszych w dzieciństwie były kanapki z masłem i kożuchem z odrobiną cukru.
Istnieje jednak znacznie ciekawszy przepis na wykorzystanie tego nietypowego efektu ubocznego z podgrzewania mleka. Z kożuchów można bowiem zrobić kożuchowe ciasteczka, które jednak wymagają od nas anielskiej cierpliwości, gdyż przepis jest dość czasochłonny, jednak ich smak wynagradza wszystko.
Składniki potrzebne do przygotowania kożuchowych ciasteczek:
1 szklanka kożuchów z mleka (należy je zbierać i mrozić aż będziemy mieć pełną szklankę)
2 szklanki mąki
pół kostki masła
jedno jajko do posmarowania
Kożuchy należy rozmrozić, a następnie wyrobić z mąką i masłem. Tak powstałą masę powinno się starannie rozwałkować i pociąć w romby o boku około czterech centymetrów. Jajko odpowiednio rozbełtaj i wysmaruj nim ciastka, następnie posypać cukrem. Blachę wyłóż papierem do pieczenia. Wyłóż na niej wysmarowane ciasteczka i piecz w 180 stopniach Celsjusza.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: Magazyn Kuchnia, Co To Za Choroba
