Kucharze przestrzegają przed tym błędem w gotowaniu zupy ogórkowej. Chwila nieuwagi i traci smak
Zupa ogórkowa jest smaczna, lecz jej przygotowanie niektórym sprawia problem. Czasami, mimo odpowiednio długiego gotowania, dodawane do potrawy ziemniaki pozostają twarde. Przyczyną jest niewłaściwa kolejność dodawania składników dania. Podpowiadamy, jak uniknąć kulinarnej wpadki.
Najgorszy błąd podczas gotowania zupy ogórkowej
Szefowie kuchni zwracają uwagę na jeden bardzo istotny punkt podczas przyrządzania dania z kwaśnych ogórków — dodawanie ziemniaków. Zawsze należy ugotować je w bulionie jeszcze przed wrzuceniem startych ogórków i wlaniem zalewy z kiszenia.
Dlaczego? W kwaśnym płynie warzywo nie ugotuje się dobrze. Wrzucone nawet do wrzącej zupy ogórkowej surowe kostki ziemniaka stwardnieją z zewnątrz, w środku pozostając niemalże surowymi. W takiej postaci nie tylko będą niesmaczne, ale też zwyczajnie mogą nam zaszkodzić.
Niektórzy — by obejść ten problem — decydują się na gotowanie bulw osobno lub podają zupę ogórkową z makaronem czy kaszą. W takich odsłonach danie też będzie smaczne, lecz wrzucając ogórki zbyt wcześnie, wciąż możemy nie dogotować innych składników np. włoszczyzny.
Kiedy dodawać ogórki do zupy ogórkowej?
Kulinarni eksperci są zgodni — zawsze pod koniec gotowania. Gdy już wszystkie warzywa — a przede wszystkim ziemniaki — są miękkie, można wrzucić starte na tarce kiszeniaki wraz z zalewą. Wodę z ogórków warto dodawać stopniowo, na bieżąco próbując, czy zupa ogórkowa nie jest już przypadkiem wystarczająco kwaśna.
Jak polepszyć smak zupy ogórkowej?
Wrzucane do zupy ogórkowej warzywo warto wcześniej podsmażyć na maśle klarowanym. Patent sprawi, że smak będzie jeszcze głębszy. Będzie kluczowy, jeśli danie, które przyrządzamy, ma być bezmięsne. W wersji wegańskiej warto zadbać o wzmacniające smak umami dodatki do roślinnego rosołu.
Na naszej stronie znajdziecie inne przepisy na znakomite zupy. Szczególnie polecamy słodką pomidorówkę. Być może skusi was też nietypowy krem z czerwonej kapusty.
