Moja babcia codziennie piła szklankę kefiru. Gdy zdradziła mi powód, sam zacząłem tak robić
Moja babcia podzieliła się ze mną swoją małą tajemnicą. Zdradziła mi, czemu nie mogła choć jednego dnia obyć się bez swojej szklaneczki kefiru. Powód mnie zaskoczył, ale teraz już rozumiem, czemu to robiła. Teraz sam to stosuję i nie wyobrażam sobie robić inaczej.
Metoda babci na sen
Od czasu do czasu miewam problemy ze snem. Rozmawiałem o tym z moją babcią, która zaśmiała się i zdradziła mi swój sposób. Wypróbowałem go i byłem zaskoczony, że działa. Od tamtej pory stosuję go codziennie.
Problem dotyczy prawie każdego z nas. Dlatego nie zastanawiaj się dłużej, jak go rozwiązać, tylko wypróbuj metodę babci. O jej działaniu przekonasz się następnego poranka, kiedy obudzisz się wsypana jak nigdy. Poniżej przedstawię ci, na czym polega jej sposób.
Pij kefir przed snem
Metoda, którą zdradziła mi babcia, polega na piciu kefiru. Wystarczy jedna szklanka dziennie. Możesz go pić również, co drugi dzień, ale wtedy, aby metoda była skuteczna, musisz spożywać produkty z dużą zawartością błonnika. W tym wypadku świetnie sprawi się soczewica, fasola, czy migdały.
Jak to działa?
Pewnie czytając o metodzie mojej babci, zastanawiasz się, jak kefir ma wpłynąć na poprawę snu. Odpowiedź jest jedna. Dzieje się tak przez to, że kefir zawiera liczne bakterie, które dostarczają jelitom produkt do wytworzenia serotoniny.
Ta jest niezwykle ważna, ponieważ reguluje cykl snu i czuwania. Dlatego warto zwiększyć jej ilość w naszym organizmie. Dzięki czemu poprawisz jakość swojego snu. Zacznij stosować już dzisiaj, a rano będziesz wypoczęta i przede wszystkim wyspana.
