Najszybszy sposób na utarcie chrzanu. Nie uronisz przy nim ani jednej łzy

Jak ścierać chrzan, by nie płakać?

Wyrazisty korzeń, podobnie trochę jak cebula, gdy go naciąć wydziela lotne substancje podrażniające nasze oczy. Aby przygotować go do wykorzystania, trzeba więc zawczasu przygotować się do zadania, utrudniając niepożądanym związkom chemicznym dostęp do naszej twarzy.

Najskuteczniejsze będzie schłodzenie zarówno chrzanu, jak i tarki, którą zamierzamy wykorzystać. Obrany korzeń warto namoczyć w zimnej wodzie przez noc, a narzędzie włożyć na kilkanaście minut do zamrażalnika.

Zimne warzywo wydzieli mniej drażniących substancji, wiec, jeśli dodatkowo zasłonimy oczy okularami, brak łez będzie gwarantowany.

Kosztują kilka złotych, mają górę żelaza i mało kalorii. Polacy jednak prawie ich nie jedzą Czytaj dalej

Co jeszcze pomoże podczas ścierania chrzanu?

Na pewno przed przystąpieniem do przyrządzania sosu z charakternego korzenia warto otworzyć okno — jeśli takie jest w kuchni — lub włączyć okap. Cyrkulujące powietrze pomoże sprawnie usuwać powstające związki odpowiedzialne za łzawienie oczu.

Warto też ścierany chrzan na bieżąco umieszczać w słoiczkach i zakręcać je. Ta taktyka zapewni nam zarówno komfort pracy, jak i głębszy aromat i smak startej przyprawy. Co więcej, ponieważ chrzan nie będzie miał zbyt dużego kontaktu z powietrzem, nie będzie ciemniał.

Jak zabezpieczyć chrzan przed utratą naturalnego koloru?

Prosta sztuczka polegająca na ścieraniu korzenia wprost do naczynia z odrobiną soku z cytryny lub octu jabłkowego sprawi, że chrzan pozostanie śnieżnobiały. Zagwarantują to zawarte we wspomnianych produktach przeciwutleniacze.

Na naszej stronie znajdziecie sprawdzoną recepturę na domowy chrzan. Przyda się zwłaszcza przed Wielkanocą, by sporządzić pyszny sos do jajek. Być może też zainteresuje was prosta receptura na żurek, którego smak podkreślimy wyrazistym warzywem.