„Udław się i w*******aj”. Szokujące zachowanie obsługi warszawskiej restauracji
W Warszawie powstała wyjątkowa restauracja. Pomimo ogromu konkurencji ma szansę przyciągnąć w swoje progi ogromną ilość gości. Co takiego wyróżnia lokal spośród tysięcy innych? Gwoździem programu w czasie całego posiłku ma być…wyjątkowo niemiła obsługa.
Znany youtuber otworzył restaurację
Wojtek Przeździecki, znany w serwisie YouTube jako OjWojtek otworzył na warszawskim Śródmieściu restaurację. Swoim gościom obiecuje „niepowtarzalne przeżycie". Na czym mają polegać atrakcje czekające na nas w lokalu? Niech podpowiedzią będzie jego oryginalna nazwa- „Udław się!"
W tej piekarni zaczęli sprzedawać chleb na kromki. Przyczyna wyciska z oczu łzyWarszawska restauracja to coś dla fanów mocnych wrażeń
Moda na „niemiłe restauracje" zaczęła się w Australii. To właśnie tam funkcjonuje sieć lokali o nazwie Karen's Dinner. Goście są tam raczeni wulgaryzmami oraz nierzadko obscenicznymi gestami ze strony obsługi. Co ciekawe chętnych nie brakuje.
W ślad za Australią poszły Stany Zjednoczone. Sieciówka Dick’s Last Resort gwarantuje obelgi, przykre komentarze, a nawet ignorowanie ze strony kelnerów. Czy w takiej atmosferze można cieszyć się jedzeniem? Macie okazję przekonać się o tym na własnej skórze odwiedzając restaurację „Udław się!"
Czy restauracja „Udław się!" osiągnie sukces na polskim rynku
Nową niecodzienną restaurację znajdziemy w stołecznym Śródmieściu. Jeśli szukacie mocnych wrażeń, odwiedźcie adres przy ul. Noakowskiego 12. Progi lokalu otwarte są w godzinach 12:00-20:00.
Założyciel, czyli Wojtek Przeździecki, gorąco zaprasza do swojego przybytku. Obiecuje niepowtarzalne przeżycie. Co ciekawe wedle jego deklaracji jedzenie ma najwyższej jakości, w przeciwieństwie do oferowanej obsługi.
Na drzwiach samej knajpy znaleźć możemy ciekawą informację:
Jeśli liczyłeś na miłą obsługę to se kur*a idź do Gesslerowej. My założyliśmy te knajpę tylko i wyłącznie dla pieniędzy. W restauracji występuje: zakaz używania zwrotów grzecznościowych, telefonu. Żryj, udław się i wyp**rdalaj
-czytamy na przyczepionej kartce.
Wizyta w restauracji OjWojtka bez wątpienia nie jest dla każdego. Jeśli szukajcie kulturalnego, spokojnego miejsca, ten adres lepiej omijajcie szerokim łukiem. Sądząc jednak po komentarzach w sieci pierwsi śmiałkowie zdążyli już gościć w lokalu z piekła rodem. A czy Wy odważylibyście się do niego wybrać? Nieco innej obsługi możecie spodziewać się u Kuby Wojewódzkiego. Czy Gesslerowa oferuje tak dobre dania, jakich wymaga od innych?
Źródło: se